- Słoweńcy szczególnie upodobali sobie nasza skocznię. Przyjeżdżają tu od paru lat podczas wstępnego okresu przygotowawczego. Ten obiekt po prostu im pasuje - powiedział Wąsowicz. Jak dodał do Wisły przyjadą czołowi skoczkowie, w tym Robert Kranjec, Jurij Tepes, Peter Prevc, Jaka Hvala i Jure Sinovec. Podopieczni Gorana Janusa zamieszkają w hotelu położonym paręset metrów od skoczni. Na obiekcie zobaczyć ich będzie można dwa razy w ciągu dnia, o godz. 9.30 i 16. Oprócz tego będą trenowali w siłowni i korzystali z odnowy biologicznej. - Słoweńcy doskonale znają Wisłę i swobodnie się tu poruszają - dodał Wąsowicz. Działacz przypomniał, że wiślański obiekt jest bardzo popularny wśród zagranicznych ekip. Regularnie trenują na nim Czesi i Ukraińcy. Słoweńscy skoczkowie niedługo ponownie zawitają w Beskidy. Od 1 do 3 sierpnia w Wiśle odbędą się zawody FIS Grand Prix w skokach narciarskich. Skocznia powstała w 1933 roku. W latach 2005-2008 została gruntownie zmodernizowana. Rekord obiektu należy do Austriaka Stefana Krafta, który 8 stycznia br., podczas kwalifikacji do zawodów Pucharu Świata, uzyskał 139 m.