Od rana nad rosyjskim obiektem hulał porywisty wiatr, który nie pozwolił przeprowadzić drużynowych zawodów kobiet.Później do rywalizacji mieli przystąpić panowie, lecz im również nie dane było wystartować w konkursie. Po dwukrotnym odwlekaniu w czasie obowiązkowej sesji treningowej zawody zostały przesunięte z soboty na niedzielę. Fatalny dzień dla skoków narciarskich Wobec tego plan skoczków będzie napięty. O godzinie 11.00 rozpocznie się seria próbna, o 12.00 pierwszy konkurs, a o 14.30 wystartują kolejne, zaplanowane już wcześniej zawody.- Dziś można było tylko popatrzeć - napisał na Instagramie Maciej Kot, który jest jednym z Polaków zgłoszonych do konkursu. W niedzielę na belce mają pojawić się także: Tomasz Pilch, Paweł Wąsek, Stefan Hula oraz Aleksander Zniszczoł.Przypomnijmy, że w sobotę przerwano i przełożono na niedzielę także konkurs drużynowy Pucharu Świata w Planicy (<a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-skoki-narciarskie-ps-w-planicy-konkurs-druzynowy-w-niedziele,nId,5133273" target="_blank">więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ - kliknij</a>). Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie <a href="http://www.sport.interia.pl/?utm_source=testlinkow&utm_medium=testlinkow&utm_campaign=testlinkow" target="_blank">Sprawdź!</a> TB