Dawid Kubacki na długo zapamięta 29 grudnia 2020 roku. W konkursie w Oberstdorfie zajął co prawda 15. miejsce, ale na świat przyszła jego córka. – Z tego, co wiem mama czuje się dobrze. Córka na razie też nie protestuje – powiedział polski skoczek w rozmowie z Eurosportem.
Kubacki nie mógł być jednak do końca zadowolony ze swoich skoków. Doceniał jednak to, że Polakom udało się wystąpić w konkursie.
Reklama
- Sytuacja była beznadziejna i trzeba było się do niej dostosować. My jako zawodnicy niewiele mogliśmy zrobić. Bardziej trenerzy i osoby z zewnątrz, które pomagały. Na szczęście udało się to wyjaśnić - przyznał polski skoczek.
Mimo 15. miejsca w konkursie otwierającym 69. Turniej Czterech Skoczni był bardzo szczęśliwy. W Nowym Targu przyszła bowiem na świat jego córka Zuzanna.
- Widzę, że wieści szybko się rozchodzą. Nic się nie uchowa. Z tego co wiem mama się czuje dobrze, córka na razie też bardzo nie protestuje. Na razie obie odpoczywają. Potrzebują czasu dla siebie - skomentował Kubacki.