Pierwszy konkurs sezonu ma odbyć się 20 listopada w Rosji. Zmiana gospodarza otwarcia sygnalizowana była od dłuższego czasu, lecz według szefa komitetu organizacyjnego zawodów w Wiśle, Andrzeja Wąsowicza nic nie jest jeszcze w tej kwestii przesądzone. Jak dodał, władze miasta Wisła chciałyby, aby to zmagania w Polsce otwierały sezon, gdyż generuje to duży ruch turystyczny. Pytany przez serwis "skijumping.pl" o to, czy start zmagań faktycznie nastąpi w Niżnym Tagile odpowiedział krótko. - Nie powiedziałbym, że tak będzie - stwierdził. Dodał także, że podczas zbliżających się obrad komisji ustalającej ostateczny wygląd kalendarza obecny będzie przedstawiciel organizatorów polskich konkursów.Co istotne, Wąsowicz podkreślił, że najbardziej korzystnym pod względem warunków atmosferycznych miesiącem byłby styczeń. Ten może stać się stałym terminem organizacji zawodów już od sezonu 2022/2023, gdy wprowadzony zostanie nowy, "polski" turniej. TC