Gregor Deschwanden oraz Dominik Peter. Tylko ci skoczkowie znaleźli się w składzie Szwajcarii na zbliżające się mistrzostwa świata w lotach w Planicy. Z wyjazdu do Słowenii zrezygnował bowiem Simon Ammann. Jak informuje portal Bluewin, czterokrotny mistrz olimpijski podjął taką decyzję ze względu na słabszą dyspozycję, jaką obecnie reprezentuje. Ammann wciąż nie punktował w tym sezonie zimowym i nie ma zamiaru reprezentować swojego kraju w obliczu spadku formy. Jeszcze niedawno Szwajcar zapowiadał, że nie ma mowy o końcu kariery. Planem 39-latka jest pozostanie w stawce do zimowych igrzysk olimpijskich, które w 2022 roku mają zostać rozegrane w Pekinie. Mistrzostwa świata w lotach pierwotnie miały odbyć się na finiszu minionego sezonu. Plany zmienił jednak koronawirus. Zmagania skoczków w światowym czempionacie rozpoczną się w czwartek, 10 grudnia. To wtedy zawodnicy wezmą udział w kwalifikacjach do piątkowego konkursu. W MŚ liczą się skoki w czterech punktowanych seriach rozgrywanych dzień po dniu. O tym, kto stanie na najwyższym stopniu podium ze złotym krążkiem na szyi zadecyduje suma punktów z wszystkich czterech serii. Ostatniego dnia rywalizacji skoczkowie powalczą o tytuł drużynowego mistrza świata. AB