Raw Air w skokach narciarskich to turniej rozgrywany w Norwegii od sezonu 2016/17. Do tej kampanii odbyło się pięć edycji cyklu, a po dwa razy triumfowali Stefan Kraft - w 2017 i 2022 roku oraz Kamil Stoch w 2018 i 2020 r. W 2019 roku najlepszy był z kolei Ryoyu Kobayashi. Do skutku nie doszła edycja Raw Air w kampanii 2020/21 z powodu pandemii COVID-19. Skoki narciarskie: Raw Air 2023. Ile do wygrania? [pula nagród] Zmagania Raw Air to niezwykle wyczerpujący turniej, w którym pierwsza trójka klasyfikacji generalnej mogła liczyć na specjalne nagrody finansowe. W tym roku triumfator Raw Air 2023 otrzymał 50 tysięcy euro, drugi zawodnik imprezy 20 tys., a trzeci 10 tys. Dodatkowo przyznawane były standardowe kwoty (jak za każde inne zawody Pucharu Świata) za miejsca w prologach (kwalifikacje) i konkursach. Wielki powrót Gregora Schlierenzauera. Zniknął, a teraz zaczyna nowe życie. Podano szczegóły Raw Air 2023. Wyniki i klasyfikacja generalna. Które miejsca zajęli Polacy? [tabela] W sezonie 2022/23 zmagania w Raw Air odbyły się w trzech norweskich miejscowościach: Oslo, Lillehammer i Vikersund. Organizatorzy zrezygnowali z przeprowadzania konkursów drużynowych. Łącznie zawodnicy wzięli udział w sześciu zmaganiach indywidualnych PŚ. W sumie do klasyfikacji generalnej Raw Air 2023 liczyły się noty z osiemnastu skoków (sześć w prologach oraz dwanaście w konkursach). W Raw Air wzięło udział łącznie siedmiu Polaków. Trener Thomas Thurnbichler na skoki narciarskie w Norwegii zabrał piątkę skoczków, którzy rywalizowali w niedawnych MŚ w Planicy: Dawida Kubackiego, Piotra Żyłę, Kamila Stocha, Pawła Wąska i Aleksandra Zniszczoła. Na zmagania w Raw Air do kadry powrócił z kolei Jakub Wolny. Przed rywalizacją w Vikersund chorego Wolnego zastąpił w składzie Andrzej Stękała. W poprzednim sezonie turniej Raw Air wygrał Stefan Kraft. Austriak wyprzedził Niemca Karla Geigera i Japończyka Ryoyu Kobayashiego. Najlepszym z Polaków był wówczas Kamil Stoch, który ukończył cykl na dwunastym miejscu. W drugiej dziesiątce Raw Air uplasowali się Piotr Żyła (16. pozycja) i Paweł Wąsek (17. lokata). Na 21. miejscu w norweskim turnieju był obecny wicelider Pucharu Świata - Dawid Kubacki. A jak było tym razem? Co z Dawidem Kubackim? Thurnbichler uchylił rąbka tajemnicy