W piątkowe popołudnie skoczkowie narciarscy wystartują w sesji treningowej przed prologiem w Titisee-Neustadt. Ten zastąpi kwalifikacje. Początek pierwszego treningu zaplanowano na godzinę 14.15. Na liście startowej znalazło się 50 zawodników. Wśród Polaków na starcie zobaczymy Kamila Stocha, Dawida Kubackiego, Piotra Żyłę, Andrzeja Stękałę, Aleksandra Zniszczoła, Pawła Wąska oraz Jakuba Wolnego. W pierwszym treningu rewelacyjnie spisał się Andrzej Stękała. 25-latek zanotował aż 146 m, pewnie wygrywając trening. Tuż za nim uplasował się Kamil Stoch po skoku na 131,5 m. Czołową trójkę uzupełnił Halvor Egner Granerud (125 m).Na 11. miejscu uplasował się Aleksander Zniszczoł, 13. był Dawid Kubacki, 16. miejsce zajął Jakub Wolny, 21. Paweł Wąsek, a 44. był Piotr Żyła.W drugim treningu ze znakomitej strony pokazali się podopieczni Michała Doleżala. Fenomenalny skok zanotował Jakub Wolny, który poszybował 143 m. Taką samą odległość uzyskał Markus Eisenbichler, który zdołał wyprzedzić Polaka. Na trzeciej pozycji uplasował się Dawid Kubacki (137 m), czwarty był Kamil Stoch (138 m), a piąte miejsce zajął Andrzej Stękała (139 m). Przebieg I serii treningowej: Skoczkowie rozpoczęli serię treningową z 10. belki startowej. Jako pierwszy z Polaków skoczył Jakub Wolny. Powracający na najwyższy szczebel rywalizacji zawodnik uzyskał 123 m. Bezpośrednio po skoku dało mu to pierwszą lokatę. Daleko poszybował Naoki Nakamura. 135,5 m w wykonaniu Japończyka pozwoliło mu wyprzedzić naszego rodaka. Paweł Wąsek osiągnął 123,5 m. Uplasował się jednak tuż za plecami Wolnego. Bardzo dobrze zaprezentował się Aleksander Zniszczoł. 135,5 m w wykonaniu Polaka. 2,5 m bliżej skoczył z kolei Daniel Andre Tande. Pozwoliło mu to wskoczyć na pierwsze miejsce tuż po swojej próbie. Daleki skok zanotował Johann Andre Forfang. Norweg skoczył w pierwszej próbie 134,5 m. Nie przebiło to jednak prawdziwej bomby w wykonaniu Andrzeja Stękały. 25-latek uzyskał aż 146 m. Polak Bez problemu objął prowadzenie w treningu. Z ósmej platformy startowej skoczył Piotr Żyła. Podopieczny Michała Doleżala skoczył jednak zaledwie 107,5 m. Prezentujący się tuż za nim Dawid Kubacki pofrunął 123,5 m. Dobrze spisał się Kamil Stoch. Zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni uzyskał 131,5 m, meldując się zaraz za plecami Stękały. Za Stochem w klasyfikacji wylądował z kolei Markus Eisenbichler (129 m). Jako ostatni na belce pojawił się Halvor Egner Granerud. Norweg zanotował wynik 125 m. Tym samym dwóch Polaków znalazło się na czele pierwszej serii treningowej. Przebieg II serii treningowej: Drugi trening rozpoczął się z 10. belki startowej. Całkiem dobrze spisał się Vładimir Zografski. Bułgar uzyskał 127 m. Jako pierwszy z Polaków ponownie zaprezentował się Jakub Wolny. W drugiej próbie "Biało-Czerwony" skoczył aż 143 m.Kolejnym z podopiecznych Michała Doleżala był Paweł Wąsek. 21-latek uzyskał 130,5 m. Ta próba pozwoliła mu zająć drugie miejsce po skoku, czyli tuż za plecami swojego kadrowego kolegi.Aleksander Zniszczoł zdołał pofrunąć na 126. m. 129,5 m skoczył Daniel Andre Tande, wskakując za plecy Jakuba Wolnego. Dwa równe skoki oddał Martin Hamann. Niemiec dwukrotnie skoczył 131,5 m. Andrzej Stękała ponownie udowodnił, że jest w dobrej dyspozycji. Tym razem 139 m w wykonaniu Polaka. Nie zdołał on jednak wyprzedzić Wolnego.Z dobrej strony pokazał się Anze Lanisek. Słoweniec uzyskał 134 m. Piotr Żyła, który nie mógł być zadowolony po swoim pierwszym skoku, tym razem zanotował 129 m. Dawid Kubacki uzyskał 137 m. Tym samym rozdzielił w klasyfikacji Wolnego i Stękałę. Chwilę potem Stoch skoczył 138 m. Fenomenalny skok zanotował Markus Eisenbichler. 143 m w wykonaniu Niemca, który momentalnie objął prowadzenie w treningu. 135,5 m skoczył Halvor Egner Granerud. Zobacz serwis Interia Sport w nowej odsłonie!Sprawdź! AB