Najważniejsza informacja po wypadku Tandego: stan skoczka jest stabilny. Taką informację przekazał dyrektor FIS Sandro Pertile. Z płynących z Planicy komunikatów wynika, że dziennikarze na razie nie dowiedzą się więcej, a wszystkie wieści będą przekazywane najpierw rodzinie. Tande runął na bulę z dużej wysokości. Skoczek wiedział, że coś jest nie tak i jeszcze w powietrzu skulił się, by złagodzić skutki upadku. Daniel Andre Tande trafił do szpitala Siła, z jaką Norweg uderzył w ziemię, była olbrzymia. Tande przekoziołkował na sam dół skoczni, prawdopodobnie tracąc przytomność. Natychmiast doskoczyły do niego służby medyczne.Następnie Tande został przetransportowany helikopterem do szpitala w Lublanie. Jak poinformowano, skoczek dotarł tam około godziny 15.25. Tuż po 17.00 reporterzy "TVP Sport" przekazali, że oddycha samodzielnie. Rywalizacja w Planicy, która ma potrwać do niedzieli, rozpoczęła się zatem w cieniu fatalnego wypadku na skoczni. To ostatni akord Pucharu Świata sezonu 2020/21. Kryształową Kulę już wcześniej zapewnił sobie Halvor Egner Granerud. WG