Podobnie jak w kwalifikacjach do poprzedniego konkursu PŚ w Niżnym Tagile, także i w niedzielnych zawodach udział zapewniony mieli wszyscy skoczkowie, którzy oddali skok w kwalifikacjach. To efekt braku startu sześciu austriackich skoczków, u części z nich wykryto koronawirusa. Tomasz Pilch skakał jako pierwszy z Polaków i osiągnął 107.5 metra (ostatecznie 32. miejsce). Drugi z polskiej reprezentacji skok oddał Stefan Hula, wylądował na 104 metrze (35. pozycja). Paweł Wąsek osiągnął 117 metrów (24. lokata), cztery metry mniej zanotował Jakub Wolny (29. miejsce). Maciej Kot uzyskał dystans 121 metrów (22. pozycja). Najlepszy z Polaków był Aleksander Zniszczoł. Jego skok na 128 metrów dał mu piątą lokatę w kwalifikacjach. Długo na prowadzeniu utrzymywał się Marius Lindvik. Norweg skakał jako 21. Lądowanie na 134. metrze dało mu pozycję lidera, którą utrzymał do samego końca wygrywając sesję kwalifikacyjną. Jeszcze dalej niż Lindvik skoczył Gregor Deschwanden, ale jego 134.5 metra nie dały mu wyższej zdobyczy punktowej. Zwycięzca konkursu z soboty Halvor Egner Granerud nie przebił swojego rodaka Lindvika i zajął drugie miejsce po skoku na 131.5 metra. Miejsca Polaków: 5 - Zniszczoł 22 - Kot24 - Wąsek29 - Wolny32 - Pilch35 - HulaMR