Po pierwszej serii na czele stawki znajdowała się Japonka Sara Takanashi. Została jednak zdyskwalifikowana za nieregulaminowy kombinezon, na czym skorzystała 31. na półmetku zmagań Anna Twardosz. Polka powinna rozpocząć rywalizację w drugiej serii. Nie mogła jednak tego zrobić, ponieważ nie spodziewała się, że będzie miała okazję oddać kolejny skok. Ostatecznie usiadła na belce jako szósta zawodniczka finałowej rundy. Niespodzianka w postaci awansu najwyraźniej podziałała na Twardosz mobilizująco. 19-latka pofrunęła 76 metrów, czyli o dwa metry dalej niż w pierwszej serii, dzięki czemu wyprzedziła Karolinę Indraczkovą i zakończyła zmagania na 29. lokacie. Pozostałe dwie reprezentantki Polski nie awansowały do drugiej serii. Kinga Rajda była 37., a Nicole Konderla 39. Zawody wygrała - po raz pierwszy w karierze - reprezentantka Słowenii Nika Kriżnar. Druga była Ema Klinec, a trzecia Norweżka Eirin Maria Kvandal. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź!TB