Znakomita była pierwsza seria finałowego konkursu Pucharu Kontynentalnego w wykonaniu polskich skoczków. Aż pięciu Polaków znajdywało się w czołowej dziesiątce: Paweł Wąsek był siódmy, Maciej Kot szósty, Tomasz Pilch piąty.Na prowadzeniu znajdywało się dwóch "Biało-Czerwonych": Aleksander Zniszczoł na miejscu drugim i Stefan Hula był liderem. Hula wyróżnił się zdecydowanie najdalszym skokiem na 137 metrów i miał 10 pkt przewagi.Seria druga nie była już tak spektakularna w wykonaniu wszystkich polskich skoczków. Wysokie miejsca stracili Wąsek i Kot, ale swoją pozycję obronił, a nawet awansował na trzecie miejsce Pilch. Hula przypieczętował zwycięstwo, pozycji nie utrzymał Zniszczoł Daniel Tschofenig z Austrii sprawił, że do końca były emocje, skacząc najdalej ze wszystkich w konkursie 138,5 metra. To pozwoliło mu wyprzedzić Zniszczoła, który spadł na piąte miejsce.Hula zwycięstwo przypieczętował lądując w drugiej próbie na 131,5 m. To wystarczyło, by wygrać, choć zadecydowało o tym tylko 0.5 pkt. Wyniki: MR