Podczas 69. Turnieju Czterech Skoczni Żyła i Stękała założyli się o to, który zajmie wyższe miejsce w klasyfikacji generalnej. Wygrał skoczek z Wisły, który zajął piąte miejsce. Rywalizacja była zacięta. Ostatecznie Żyła pokonał kolegę z kadry o zaledwie pięć punktów. Po ośmiu skokach uzyskał notę 1037,2 pkt. Stękała miał 1032,2 pkt, co dało mu szóste miejsce w turnieju, ex aequo z Ryoyu Kobayashim. Panowie umówili się, że ten, który zajmie wyższe miejsce otrzyma zaszczytną nagrodę "Złotego Bażanta". Było to nawiązanie do "Złotego Orła", który jest przyznawany zwycięzcy całego turnieju. Żyła pochwalił się w mediach społecznościowych, że właśnie odebrał trofeum. Otrzymał od Stękały puchar, który w tym przypadku jest kuflem, z którego wiślanin będzie mógł zasmakować nagrody. MPTego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!