Manuel Poppinger oświadczył za pomocą mediów społecznościowych, że miniony sezon był dla niego ostatnim w roli skoczka narciarskiego. Austriak podziękował kibicom za wsparcie i ogłosił, że to najwyższy czas, aby rozstać się ze skokami. - Czas się pożegnać! Chcę podziękować za wsparcie, jakie otrzymałem od was wszystkich w ciągu kilku lat. W tym czasie były złe i dobre momenty, ale chcę w końcu przyznać, że była to niesamowita część mojego życia - napisał na Instagramie były już sportowiec. 30-latek nie zamierza jednak odpoczywać. Już teraz podjął pracę w firmie ASFINAG - korporacji zajmującej się wszelkimi kwestiami związanymi z funkcjonowaniem austriackich autostrad. Jak wynika z postu na Instagramie, nowe zajęcie przynosi mu satysfakcję. Poppinger uzyskał prawo startu w reprezentacji Austrii w 2004 roku, kiedy zadebiutował w zawodach FIS Race w Seefeld. W swojej karierze wywalczył drużynowy srebrny medal mistrzostw świata w Falun w 2015 roku oraz drugie miejsce w drużynie podczas mistrzostw świata w lotach narciarskich w Tauplitz rok później. W jego dorobku znajduje się również srebro juniorskich mistrzostw świata - również drużynowe. Austriak swój ostatni skok w oficjalnych zawodach oddał na początku tego roku. W styczniu wystartował w konkursie z cyklu Pucharu Kontynentalnego w słoweńskiej Planicy. AB