Skoki narciarskie to dosyć drogi sport. Nasi czołowi zawodnicy nie muszą się martwić o fundusze. Jednak zawodnicy, którzy nie osiągają sukcesów w Pucharze Świata, nie zawsze są w stanie wiązać koniec z końcem. Takie problemy nie są też obce m.in. Tomaszowi Pilchowi i Klemensowi Murańce. Pierwszy właśnie stracił wsparcie w postaci firmy Red Bull. O rozstaniu poinformował w rozmowie ze skijumping.pl - Nie oznacza to niczego złego. Z jednej strony będę miał być może nieco więcej spokoju, natomiast z drugiej pojawia się problem środków do życia - powiedział.