„Biało-Czerwoni” trenują w niemieckim Oberstdorfie, przygotowując się do zbliżającej się wielkimi krokami zimy. Reprezentanci Polski są wyraźnie w dobrych nastrojach, licząc, że Puchar Świata odbędzie się bez żadnych przeszkód. Niepokojące informacje przekazał jednak Kamil Stoch. Nasz skoczek wyznał w TVP Sport, że popełnił podstawowy błąd, który kosztował go upadkiem. Wszystko przez chwilę nieuwagi i dekoncentracji. „Wynik jest 1-0 dla trawy. Przejechałem się na brzuchu” – powiedział trzykrotny mistrz olimpijski. Skoczków i sztab szkoleniowy podobnie, jak w polskich górach dosięgła już zimowa aura. Czwartek jest ostatnim dniem zgrupowania w Oberstdorfie. Teraz kolejnym przystankiem są mistrzostwa Polski w Szczyrku, które odbędą się już w najbliższy weekend. AB