Dimitrij Wasiljew nie powalczy już ze światową czołówką w zawodach z cyklu Pucharu Świata. 41-letni skoczek narciarski zdecydował się zakończyć sportową karierę. Rosjanin podjął taką decyzję po serii kontuzji, które w ostatnim czasie go trapiły. Jak informuje jednak serwis Skisport.ru, Wasiljew nie rozstanie się na dobre z ukochaną dyscypliną. Ma bowiem wspierać sportowców jako członek rosyjskiego sztabu szkoleniowego. Jego misją będzie pomoc w przygotowaniach do igrzysk olimpijskich w Pekinie w 2022 roku. Urodzony w 1979 roku były już skoczek narciarski, debiut w Pucharze Świata zaliczył w grudniu 1998 roku w Harrachovie. Rok później w listopadzie zdobył swoje pierwsze punkty w tym cyklu. Niepisany rekordzista świata W 2001 roku Rosjanin pierwszy raz wdrapał się na pucharowe podium. Jest autorem nieuznanego rekordu świata w długości skoku. W 2015 roku pofrunął 254 metry, ale nie zdołał ustać swojej próby. Jego najlepszym wynikiem podczas igrzysk olimpijskich jest dziesiąte miejsce indywidualnie w Pragelato w 2006 roku. Rok później na mistrzostwach świata w Sapporo zajął siódmą lokatę. A