Zakończony w drugiej połowie marca sezon Pucharu Świata polscy skoczkowie będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Ani razu żaden z naszych reprezentantów nie zdołał minionej zimy zwyciężyć w zawodach. Ledwie dwa razy na trzecim miejscu podium stanął Aleksander Zniszczoł, który - jako najlepszy z Polaków - zakończył zmagania dopiero na dziewiętnastej pozycji w klasyfikacji PŚ. Kamil Stoch był w tym zestawieniu dopiero dwudziesty szósty i ani razu nie załapał się do pierwszej dziesiątki podczas poszczególnych rywalizacji. FIS chce znowu namieszać w skokach. Będą czipy i kolejne limity Kamil Stoch zakończy karierę? Sensacyjne plany polskiego skoczka \Nic dziwnego, że kolejny raz zaczęły pojawiać się pytania, czy i kiedy utytułowany zawodnik pożegna się ze skokami. 36-latek kończyć kariery póki co jednak nie zamierza, jego celem pozostaje za to odzyskanie radości ze skakania, co automatycznie przełożyć ma się później na wyniki, które w zakończonym niedawno sezonie były dla niego nieosiągalne. W ostatnią niedzielę media obiegły sensacyjne informacje, że Polak znalazł już nawet na to sposób. Rozwiązaniem jego problemów, jak donosi Sport.pl, miałoby być zatrudnienie prywatnego trenera. A tym mógłby zostać Michal Doleżal, który ku wielkiemu zaskoczeniu w środowisku rozwiązał ostatnio umowę z niemiecką federacją i przestał pełnić funkcję asystenta Stefana Horngachera, choć miał zagwarantowaną pracę do 2026 roku. Wydawało się, że szkoleniowiec chce wrócić na jakiś czas do Czech, potem był też łączony ponownie z reprezentacją Polski, czego jednak nie potwierdzał PZN. Teraz mówi się, że wcale nie musi starać się o angaż w związku, a miałby nawiązać indywidualną współpracę ze Stochem, choć w roli osobistego trenera do tej pory nie miał okazji trenować. Stoch zatrudni swojego trenera? Małysz zaskoczony. "Dowiedziałem się z mediów" Okazuje się jednak, że takie informacje w sprawie planów trzykrotnego mistrza olimpijskiego zaskoczyły nawet samego Adama Małysza. - Ja nie podejmowałem żadnych decyzji. Nie rozmawiałem z Michalem Doleżalem. Najlepiej pytać samego Kamila Stocha - stwierdził prezes Polskiego Związku Narciarskiego w rozmowie z WP Sportowe Fakty. Sam Kamil Stoch spekulacji na temat swoich planów jednak nie skomentował, bo jak poinformował portal, do końca kwietnia przebywa na urlopie i nie chce na razie odnosić się do sprawy.