Klemens Joniak to zawodnik, który ma już na koncie wiele sukcesów, ale w młodszych kategoriach wiekowych. Ma srebro i brąz z mistrzostw świata juniorów w rywalizacji drużynowej. Ma cztery srebrne medale z Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy. Teraz został pierwszym nastolatkiem od 26 lat, który wygrał Letnie Mistrzostwa Polski. Ostatnim do tej pory był Krystian Długopolski. Wcześniej dokonał tego też Adam Małysz. Ten ostatni, który jest obecnie prezesem Polskiego Związku Narciarskiego, jest też ostatnim polskim nastolatkiem, który zdobywał mistrzostwo Polski zimą. Sensacja w mistrzostwach Polski. Nastolatek pokonał gwiazdy w Zakopanem Klemens Joniak sensacyjnym mistrzem Polski w skokach Triumf Joniaka jest zatem sensacją. Przecież tego lata zdobył on zaledwie po 11 punktów w Letnim Pucharze Kontynentalnym i FIS Cupie. Na pytanie, jak do tego doszło, odparł: 19-latek nie ukrywał, że przed finałowym skokiem bardzo się stresował. - Czułem presję, która jednak zamieniła się w pozytywną energię. Zmotywowany byłem na tyle, że potrafiłem oddać bardzo dobry skok. Jestem bardzo zadowolony z pracy, jaką wykonałem. W moich skokach pojawiło się dużo luzu w ostatnim czasie i to na pewno mi pomogło - mówił skoczek, który pofrunął daleko, choć skakał w nie najlepszych warunkach. Trzy lata temu na tej samej skoczni Joniak był dziesiąty w konkursie o mistrzostwo Polski. Za nim bardzo trudny rok 19-latek przyznał, że ostatni rok był dla niego bardzo trudny, choć w Planicy zdobył z kolegami brązowy medale mistrzostw świata juniorów w drużynie. W Pucharze Kontynentalnym tylko raz wywalczył punkty. W Sapporo był 27. W ostatnim czasie wiele razy zdarzało mu się jeździć na ryby z Maciejem Kotem. W piątek na Średniej Krokwi miał bardzo udane połowy. - Oooo, takich jak tutaj, to jeszcze nie było - zakończył z uśmiechem. O zaplecze nie musi się na razie martwić, bo od marca 2023 roku ma sponsora. To dla niego bardzo ważne i podkreśla, że współpraca układa się bardzo dobrze. Z Zakopanego - Tomasz Kalemba, Interia Sport