Stoch nie był w stanie zakwalifikować się do (ostatecznie przeniesionego do Bischofschofen) konkursu TCS w Innsbrucku. Po naradach sztab zdecydował, by odesłać go do Polski. Jak czytamy w komunikacie Polskiego Związku Narciarskiego, "Do końca tygodnia ważny będzie odpoczynek, a później trening motoryczny. Trening na skoczni w następnej kolejności". Kamil Stoch nie wystartuje w PŚ w Zakopanem? Doleżal komentuje Jak długo potrwać może przerwa lidera naszej drużyny narodowej? Jak przekazał Michal Doleżal w rozmowie z Onetem, nie jest wykluczony scenariusz, w którym Stocha zabraknie nawet w konkursach PŚ w Zakopanem, planowanych na 15 i 16 stycznia. Gdyby taki scenariusz się ziścił, oznaczałoby to, że zawodnik z Zębu opuściłby co najmniej sześć konkursów (cztery w Bischofschofen i dwa w Polsce).- Jeżeli przed zawodami PŚ w Zakopanem nie będzie gotowy, to wróci później. Dla niego to ważne konkursy, bo u niego w domu. Zawsze chce w nich startować. Nie chciałbym jednak, żeby robił coś na siłę - mówił Doleżal w rozmowie z Tomaszem Kalembą.Już w czwartek odbędzie się, przesunięty z Innsbrucka, konkurs Turnieju Czterech Skoczni w Bischofschofen. Dzień później odbędzie się kolejny, a następnie... "latający cyrk" Pucharu Świata ponownie stanie do rywalizacji na tym obiekcie - w dniach 8-9 stycznia odbędą się konkurs indywidualny i drużynowy.TC Wojciech Fortuna komentuje postawę Polaków Zmieniony program Turnieju Czterech Skoczni