W sobotę i niedzielę (godz. 16) skoczkowie rywalizować będą o punkty Pucharu Świata w konkursach indywidualnych, a w piątek o godz. 18 rozegrane zostaną kwalifikacje. Weźmie w nich udział dwunastu naszych skoczków. Większość biletów (po 5,5 tys. na każdy konkurs) rozeszła się już dawno temu. W sobotę organizatorzy przekazali do sprzedaży ostatnią pulę wejściówek i one także sprzedały się bardzo szybko. Po ostatnich sukcesach naszych skoczków zainteresowanie kibiców jest tak wielkie, że wykupili nawet bilety na kwalifikacje. Fani, dla których zabrakło wejściówek, będą mogli dopingować swoich faworytów w strefie kibica. Wiślańskie Centrum Kultury przygotuje ją w amfiteatrze im. Stanisława Hadyny. - Myślę, że skocznia już jest przygotowana. Mam świadomość tego, że śniegu jest troszeczkę więcej, ale było to tak celowo trzymane - zapewnił dla serwisu internetowego Polskiego Związku Narciarskiego zarządzający skocznią w Wiśle Andrzej Wąsowicz, który jest również wiceprezesem PZN. Ty też możesz pomóc! Czekamy na Twoje wsparcie na pomagam.interia.pl!