Najlepszy w kwalifikacjach był Norweg Marius Lindvik. Z Polaków do konkursu awansowali też: Piotr Żyła, Jakub Wolny, Klemens Murańka i Aleksander Zniszczoł. Stoch po wylądowaniu w kwalifikacyjnym skoku z trudem utrzymał równowagę i był bliski upadku. - Zjechały mi się narty, obiły się jedna o drugą i trudno było utrzymać równowagę - komentował Stoch na antenie TVP Sport. Nasz czołowy skoczek nie narzeka na organizację zawodów w Rasnovie, który debiutuje w Pucharze Świata. - Wydaje mi się, że skoki są tutaj dosyć popularne, kibice nagradzają dalekie skoki, każdy czuje się tutaj dobrze - powiedział. - Skocznia w Rasnovie? - Każda ma swoją specyfikę, ale ta jest dosyć normalna jak na normalną - śmiał się Stoch. - Skocznia jest super przygotowana, warunki, w jakich mieszkamy - nie ma się do czego przyczepić - dodał. - Mam nadzieję, że będę skakał we wszystkich konkursach, a nie miał czasu na zwiedzanie - podkreślił nasz skoczek, pytany o rumuńskie krajobrazy. Zadowolony z pierwszych skoków w Pucharze Świata w Rasnovie jest też Kubacki. - Mam drugą okazję tutaj skakać, za pierwszym razem wrażenia były dobre, skocznia jest może mała, ale do stówki można dolecieć - ocenił. - Kwestia lubienia skoczni, a odnoszenia na niej sukcesów to dwie różne sprawy - zaznaczył. - Wisły nie lubię, a też tam odnosiłem sukcesy - podkreślił Kubacki. Program zawodów w Rasnovie: piątek, 21 lutego 13.00 - seria próbna 14.00 - pierwsza seria konkursowa sobota, 22 lutego 11.00 - kwalifikacje 12.45 - pierwsza seria konkursowa