Za nami kwalifikacje do pierwszego w tym sezonie konkursu indywidualnego w Pucharze Świata w skokach narciarskich. Na skoczni im. Adama Małysza zaprezentowało się aż trzynastu "Biało-Czerwonych", start w sobotniej rywalizacji zapewniło sobie natomiast dziewięciu reprezentantów Polski. Znakomicie w piątkowych kwalifikacjach poradził sobie Piotr Żyła, który po skoku na odległość 131 metrów, uplasował się ostatecznie na trzecim miejscu. Pierwsze miejsce zajął Dawid Kubacki. Zaginął były skoczek narciarski. Od miesiąca nie ma z nim kontaktu Żyła nie kryje emocji po pierwszych skokach w Wiśle Inauguracja Pucharu Świata w Wiśle była znakomitym sprawdzianem polskich skoczków na tle rywali zza granicy. "Biało-Czerwoni" w porównaniu z poprzednim sezonem, zaprezentowali się bardzo dobrze. W czołówce piątkowych kwalifikacji znaleźli się Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Kamil Stoch. Żyła przyznał, że po tak udanym skoku kwalifikacyjnym i tak wiele brakowało do ideału. Podczas rozmowy z dziennikarzem TVP Sport, 35-latek ocenił też pierwsze skoki w systemie hybrydowym, a więc z lodowymi torami i lądowaniem na igelicie. W sobotnim konkursie zaprezentuje się dziewięciu "Biało-Czerwonych": Tomasz Pilch, Jan Habdas, Stefan Hula, Aleksander Zniszczoł, Jakub Wolny, Paweł Wąsek, Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Piotr Żyła. Zanim jednak panowie powalczą o pierwsze pucharowe punkty, w konkursie indywidualnym rywalizować będą także panie. W konkursie kobiet wystartują dwie reprezentantki Polski, Kinga Rajda i Nicole Konderla. Konkurs pań zaplanowano na godzinę 12.00. Rywalizacja mężczyzn rozpocznie się o godzinie 16.00. Koniec przyjaźni znanych narciarek. Poróżniła je wojna w Ukrainie