Po świetnym konkursie w Wiśle na krótkie podsumowanie na antenie TVP Sport pokusił się nowy trener polskich skoczków Austriak Thomas Thurnbichler. - To wyjątkowy, specjalny dzień dla mnie. Zwycięstwo Dawida oraz cztery miejsca w pierwszej "piętnastce". W przygotowaniach nie było nam łatwo, bo przecież zmienił się cały sztab, ale jak widać, opłaciło się - zauważył Thurnbichler. - Zwycięstwo Dawida? Jak już mówiłem wcześniej, jest w pełni pewny siebie. Dawid jest bardzo stabilny, nawet przy tak zmiennych warunkach - chwalił podopiecznego. Thurnbichler został również zapytany o nerwowe lądowanie Stocha w pierwszej serii. - Kamil musiał trochę pochylić się do przodu i odpięło się wiązanie. To nie powinno się zdarzyć, bo to zwłaszca zimą może być bardzo niebezpieczne, musimy sprawdzić, co się stało - przyznał austriacki szkoleniowiec biało-czerwonych.