W sobotę reprezentacja Polski w składzie Kamil Stoch, Piotr Żyła, Jakub Wolny i Dawid Kubacki wygrała konkurs drużynowy. W niedzielę w rywalizacji indywidualnej najlepszy z Polaków - Stoch - był na czwartej pozycji, a zwycięstwo odniósł Rosjanin Jewgienij Klimow. - Mamy pierwsze miejsce drużyny, a indywidualnie czwarte, szóste i ósme. Po tych konkursach mamy już pierwszy układ sił - Polacy w czołówce i zwycięstwo w rywalizacji drużynowej. Jesteśmy naprawdę zadowoleni z tego początku - ocenił Tajner. - Bardzo cieszę się z tego, że Kamil Stoch zdołał się pozbierać. W pierwszym dniu miał problemy na dojeździe na progu skoczni ze względu na nieco szersze tory, do których trzeba było się dostosować. W tym pierwszym dniu skoki Kamila były słabsze, ale w konkursie drużynowym skakał już na swoim wysokim poziomie, choć trener Horngacher ocenia, że było to 90 procent możliwości. Myślę, że nie wszyscy są jeszcze w pełnej dyspozycji. To dopiero początek. Najważniejsze, że pierwsze zawody potwierdziły, że nasi skoczkowie są dobrze przygotowani. Możemy się cieszyć i z optymizmem patrzeć na następne konkursy Pucharu Świata - powiedział szef PZN. Apoloniusz Tajner przyznał, że pogoda była dla organizatorów łaskawa. - Śnieżenie rozpoczęliśmy 3 października. Trzydzieści dni ten śnieg sypał się na skocznię i w końcu został rozprowadzony dobrze. Delegat techniczny Sandro Pertile, z którym rozmawiałem, ocenił przygotowanie skoczni na bardzo wysokim poziomie. Ta skocznia każdego dnia była jeszcze dogładzana. Nie przeszkadzał nam również wiatr, trafiliśmy z dobrą pogodą i udało się przeprowadzić te konkursy bez większych zakłóceń. Skocznia była dobrze przygotowana. To daje nam nadzieję na to, że w przyszłym roku w listopadzie konkursy w Wiśle znów zainaugurują sezon Pucharu Świata - powiedział szef PZN. Następne zawody PŚ odbędą się od piątku do niedzieli w fińskiej Ruce. ***Cały sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich od pierwszego skoku w kwalifikacjach, po ostatni o punkty na żywo tylko na antenach Eurosportu. Od piątku do niedzieli skoczkowie będą rywalizować w fińskim Kuusamo. W piątek kwalifikacje od 17:30, w sobotę pierwszy konkurs od 16:30, w niedzielę drugi od 17:00 na żywo w Eurosporcie 1 i Eurosport Player