PŚ w Willingen. Polska szósta w konkursie drużyn mieszanych, udany powrót Piotra Żyły
Polska reprezentacja w skokach narciarskich zajęła szóste miejsce w konkursie drużyn mieszanych wchodzących w skład zawodów Pucharu Świata w Willingen. Kadra narodowa wystąpiła w składzie: Kinga Rajda, Piotr Żyła, Nicole Konderla, Dawid Kubacki. Zawody wygrała Słowenia.
Powracający po kontuzji Kamil Stoch nie został przez trenera Michala Doleżala desygnowany do udziału w konkursie drużyn mieszanych, czego można się było spodziewać. Chodzi o odpowiednią regenerację zawodnika, z którym wiążą się medalowe nadzieje w Pekinie.
Czytaj także: PŚ: Willingen. Terminarz weekendu i program transmisji. Gdzie oglądać?
Do skoków po przerwie związanej z pozytywnym wynikiem testów na koronawirusa wrócił za to Piotr Żyła i jak się okazało był najjaśniejszą stroną polskiej ekipy. Żyła w pierwszej serii wypadł najlepiej z "Biało-Czerwonych" - skoczył 141 metrów - a patrząc na całą pierwszą serię był najlepszy spośród wszystkich mężczyzn.
Jeszcze wcześniej skakała Kinga Rajda, która uzyskała 98 metrów - po pierwszej rundzie skoków z udziałem Rajdy polska reprezentacja zajmowała siódme miejsce (na dziewięć startujących krajów-zespołów). Po skoku Żyły "podskoczyliśmy" o dwie lokaty.
Marzenia o nawiązaniu walki z czołówką prysnęły po próbie Nicole Konderli. Odległość zaledwie 88,5 metra zepchnęła Polskę na szóstą pozycję - co utrzymał średniej jakości skok Dawida Kubackiego na 119,5 m. Na półmetku rywalizacji Polska była szósta.
Druga część konfrontacji rozpoczęła się od słabszego występu Rajdy (94,5 metra). Bliżej niż poprzednio i to aż o 12 metrów lądował też Żyła (129 m). Najsłabiej z "Biało-Czerwonych" spisała się Konderla, która osiągnęła dystans 88 metrów. Pozytywnie zaskoczył za to Kubacki frunąc 137,5 metra - przypieczętował tym samym szóste miejsce Polski w konkursie.
Czytaj także: Adam Małysz nie jedzie na igrzyska w Pekinie. Dlaczego?
Kwestia zwycięstwa rozgrywała się od początku pomiędzy Słowenią, Norwegią i Niemcami. Najdłuższy skok wśród kobiet oddała Marita Kramer (144,5 m). Ostatecznie triumf święciła reprezentacja Słowenii, druga była Norwegia, a trzecia Austria. Szóste miejsce dla Polski to najwyższa lokata w historii występów w konkursie drużyn mieszanych.
Czytaj więcej:
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.