Do piątkowego konkursu awansował komplet, siedmiu Polaków. Najlepszy w kwalifikacjach okazał się lider Pucharu Świata - Dawid Kubacki, który był bezlitosny dla swoich rywali już podczas czwartkowych serii treningowych. Nastroje przed początkiem zaplanowanego na godzinę 11.45 konkursu były zatem w polskim obozie znakomite. W czołowej dziesiątce kwalifikacji uplasował się również Piotr Żyła, który zajął w nich siódmą lokatę. PŚ w Titisee-Neustadt - przebieg pierwszej serii Pierwszym z Polaków na belce startowej, w walce o awans do drugiej serii konkursowej był Jakub Wolny. Sztuka ta niestety mu się nie udała. Reprezentant klubu KS Klimczok Bystra uzyskał 124,5 metra, co dało mu łączną notę wynoszącą 100,3 pkt. Chwilę po nim do rywalizacji przystąpił Aleksander Zniszczoł. Skok na odległość 128 metrów dał mu ostatecznie szczęśliwą, 28. pozycję i awans do serii finałowej. Kolejnym z "Biało-Czerwonych" był Tomasz Pilch, który zaprezentował się najsłabiej z naszych zawodników. Skoczył 113,5 metra (79,8 pkt) i wyprzedził jedynie reprezentanta Kazachstanu - Sabirzhana Muminowa. Paweł Wąsek, po skoku na 130,5 metra jako pierwszy z podopiecznych Thomasa Thurnbichlera zapewnił sobie awans do serii finałowej. Z kolei z nadzieją na poprawę swojego wyniku z kwalifikacji, do rywalizacji przystąpił Kamil Stoch. To się niestety nie udało. Dwukrotny zdobywca kryształowej kuli ponownie miał sporego pecha. Tuż przed jego próbą warunki pogodowe - po raz pierwszy tego dnia - zaczęły płatać figle. Ostatecznie Stoch startował z obniżonej belki startowej i uzyskał zaledwie 119,5 metra (97 pkt), kończąc rywalizację na 40. pozycji. Po kilku nieudanych skokach zawodników z czołowej dwudziestki Pucharu Świata, belka ponownie powędrowała w górę. Warunki okazały się na tyle ciężkie, że wielu z nich plasowało się dopiero na granicy drugiej i trzeciej dziesiątki. Nie przeszkodziło to jednak Piotrowi Żyle w oddaniu solidnego skoku na odległość 132 metrów, co uplasowało go na 9. pozycji. Rywalizację w pierwszej odsłonie zamykał Dawid Kubacki. Brązowy medalista olimpijski z Pekinu poleciał 130,5 metra, co dało mu 5. lokatę. Prowadził Halvor Egner Granerud (136,5 m, 130,1 pkt), przed Anze Laniskiem (133,5 m, 128,6 pkt) i Michaelem Hayboeckiem (135 m, 126,9 pkt). PŚ w Titisee-Neustadt - przebieg drugiej serii Aleksander Zniszczoł w drugiej serii zaprezentował się niestety znacznie gorzej. Po kiepskim stylowo skoku uzyskał 121 metrów, kończąc zawody z łączną notą 209.8 pkt. Paweł Wąsek spisał się dużo lepiej, skacząc 128,5 metra (238,6 pkt). Dobrą dyspozycję potwierdził Piotr Żyła i za sprawą skoku na 136 metrów (255,1 pkt) zaczął piąć się w górę klasyfikacji zajmując ostatecznie 6. pozycję w całym konkursie. Dawid Kubacki, który z pewnością odczuwał spory niedosyt po pierwszym skoku, w świetnym stylu poszybował 144 metry (271,5 pkt) i awansował na drugi stopień podium. Zwyciężył Słoweniec Anze Lanisek, a trzeci był Niemiec - Karl Geiger. PŚ w Titisee-Neustadt - pierwsza trójka i wyniki Polaków 1. Anze Lanisek 133,5 m, 141 m; 272,8 pkt 2. Dawid Kubacki 130,5 m, 144 m; 271,5 pkt 3. Karl Geiger 135 m, 141,5m; 269,2 pkt ... 6. Piotr Żyła 132 m, 136 m; 255,1 pkt 14. Paweł Wąsek 130,5 m, 128,5 m; 238,6 pkt 29. Aleksander Zniszczoł 128 m, 121 m; 209,8 pkt ... 35. Jakub Wolny 124,5 m; 100,3 pkt 40. Kamil Stoch 119,5 m; 97 pkt 49. Tomasz Pilch 113,5 m; 79,8 pkt Weekend z Pucharem Świata trwa w najlepsze Już jutro o godzinie 11:45 czeka nas konkurs drużyn mieszanych. Kolejne zawody indywidualne odbędą się w niedzielę o 15:45, a poprzedzą je kwalifikacje zaplanowane na godzinę 14:00.