Po pierwszych, piątkowych zawodach indywidualnych Pucharu Świata w Titisee-Neustadt (zarówno męskich, jak i żeńskich) w sobotę byliśmy świadkami współzawodnictwa drużyn mieszanych - w tym i ekipy Polaków i Polek. W skład "Biało-Czerwonych" weszli Kinga Rajda, Piotr Żyła, Nicole Konderla oraz Dawid Kubacki, na którego kibice liczyli szczególnie z uwagi na jego wybitną formę utrzymującą się od początku sezonu. Seria próbna przed konkursem nie była jednak przesadnie szczęśliwa dla naszego zespołu - uplasował się on bowiem jedynie na siódmym miejscu, będąc zdecydowanie w tyle za liderami ze Słowenii i wyprzedzając Amerykanów, Finów (którzy oddali trzy skoki) i Rumunów. Fani z kraju nad Wisłą trzymali więc kciuki za to, by ich ulubieńcom udało się polepszyć ten rezultat we właściwych zmaganiach. PŚ w Titisee-Neustadt. Przebieg pierwszej serii konkursu mikstów Jako pierwsza spośród "Biało-Czerwonych" na belce zameldowała się Kinga Rajda, która niestety zaprezentowała bardzo krótki skok o długości 94,5 m, który dał jej 55,6 pkt. Stratę punktową do reszty stawki musiał więc nadrabiać Piotr Żyła, który jednak musiał mierzyć się z trudnymi warunkami wietrznymi - ostatecznie osiągnął odległość 118 m, co dało mu 106,1 pkt. Nicole Konderla tymczasem poradziła sobie wyraźnie lepiej w stosunku do swojego występu w serii próbnej - nasza zawodniczka skoczyła 115 m, uzyskując tym samym 86,8 pkt. Na koniec Dawid Kubacki dopisał do swojego konta 130 m, przekraczający tym samym punkt konstrukcyjny o pięć metrów i zyskując 127,7 pkt. To ostatecznie wystarczyło naszym kadrowiczom do dostania się do drugiej serii - w pierwszej odsłonie współzawodnictwa zajęli oni bowiem ósme miejsce z łącznym wynikiem 376,2 pkt. Pierwsze trzy miejsca osiągnęły drużyny Austrii (475,6 pkt), Norwegii (474 pkt) i Niemiec (466,3 pkt). Awans nie padł łupem Amerykanów i Rumunów. Warto nadmienić, że w klasyfikacji indywidualnej (mającej status nieoficjalny) pierwszy był Anże Laniszek (142,5 m, 143,1 pkt), drugi Halvor Egner Granerud (138,5 m, 137,5 pkt), a trzeci Kubacki. Żyła był 17., Konederla 31., a Rajda 37. PŚ w Titisee-Neustadt. Przebieg drugiej serii konkursu mikstów Jak łatwo wydedukować, druga część konkursu została zainagurowana przez próbę Rajdy, która jednak skoczyła jeszcze krócej, niż wcześniej, osiągając 91,5 m (52,3 pkt). Ku swojej wielkiej radości Piotr Żyła zdołał się zdecydowanie poprawić - wylądował po osiągnięciu aż 140 m (otrzymał 134,3 pkt). Konderla tym czasem... uzyskała taką samą odległość, jak wcześniej, czyli 115 m, jednocześnie jednak zgarnęła nieco mniej "oczek" (84,3 pkt). Na zakończenie występów "Biało-Czerwonych" Dawid Kubacki skoczył 135,5 m, dzięki czemu dostał 140,5 pkt). To pozwoliło Polsce wyprzedzić Finlandię i ostatecznie zająć siódme miejsce z łączną notą równą 787,6 pkt . Zwyciężyła reprezentacja Austrii (985,9 pkt), która zdołała pokonać Norwegię oraz Niemcy. Pozytywną informacją jest to, że Dawid Kubacki i po zakończeniu rywalizacji był trzeci w nieoficjalnym zestawieniu indywidualnym (268,2 pkt). Przed nim znaleźli się tylko Granerud (138,5,141 m; 281,2 pkt) oraz Laniszek (142,5, 132,5 m; 273,1 pkt). Żyła był ósmy (łącznie 240,4 pkt), Konderla 30. (171,1 pkt), a Rajda 32. (107,9 pkt). PŚ w Titisee-Neustadt. Wyniki końcowe konkursu mikstów 1. Austria 985,9 pkt 2. Norwegia 959,2 pkt 3. Niemcy 954,1 pkt 4. Słowenia 920 pkt 5. Japonia 842,6 pkt 6. Włochy 814,7 pkt 7. Polska 787,6 pkt 8. Finlandia 779,6 pkt ... 9. USA 345,9 pkt 10. Rumunia 195,8 pkt Puchar Świata w skokach narciarskich. Kiedy kolejne konkursy? Sympatycy skoków narciarskich na szczęście nie będą musieli długo czekać na kolejne emocje. Współzawodnictwo mężczyzn już w weekend 17-18 grudnia przeniesie się bowiem do Engelbergu na skocznię HS-140. W przypadku pań nowa odsłona Pucharu Świata odbędzie się nieco później - w Villach, 28 i 29 grudnia. Zobacz także: Thurnbichler nieoczekiwanie się wygadał! Zdradza sekret Dawida Kubackiego