Puchar Świata w nowej rzeczywistości to przede wszystkim regularne testowanie zawodników na obecność koronawirusa w ich organizmach. Pierwszy stres polscy skoczkowie mają już za sobą. Reprezentacja Polski przeszła badania w poniedziałek. Tego samego dnia było już wiadomo, że powodów do obaw nie muszą już mieć Michał Doleżal oraz Piotr Żyła. Według informacji, które dotarły we wtorkowy poranek, cała kadra oraz wszyscy trenerzy i współpracownicy otrzymali negatywne wyniki testów, co oznacza, że są zdrowi. Tym samym drużyna może ruszyć w pełnym składzie na kolejny pucharowy przystanek do fińskiej Ruki. Teraz przed "Biało-Czerwonymi" długa podróż. Z auta, przesiądą się na prom. To zupełnie inna forma podróży niż w latach ubiegłych. W Finlandii odbędą się dwa konkursy indywidualne. Trener Doleżal zdecydował, że na kolejną rywalizację zabierze ze sobą Kamila Stocha, Dawida Kubackiego, Piotra Żyłę, Klemensa Murańkę, Andrzeja Stękałę oraz Pawła Wąska.