Raw Air dla skoków jest tym, czym cykl Tour de Ski dla biegów narciarskich. W założeniu ma być intensywnie, wyczerpująco i z cennymi nagrodami. Zwycięstwo w Raw Air, w przeciwieństwie do TdS, nie daje bonifikaty w klasyfikacji generalnej PŚ, ale finansowa korzyść jest nie do pogardzenia. Triumfator może bowiem liczyć aż na 60 tysięcy euro. Do klasyfikacji liczy się 16 skoków. Po dwa w każdym konkursie, nawet drużynowym, oraz cztery z kwalifikacji, które nazywane są prologami. Zawodnicy kolejno odwiedzą: Oslo, Lillehammer, Trondheim, a zakończą na mamucie w Vikersund, na którym Austriak Stefan Kraft ustanowił w 2017 roku rekord świata w długości skoku - 253,5 m. To trzecia edycja Raw Air. Pierwszą wygrał Kraft, przed Kamilem Stochem i Niemcem Andreasem Wellingerem, a drugą Stoch przed Norwegami - Robertem Johanssonem i Andreasem Stjernenem. Do Norwegii trener Stefan Horngacher zabiera Stocha, Dawida Kubackiego, Piotra Żyłę, Jakuba Wolnego, Stefana Hulę i 19-letniego Pawła Wąska, dla którego będzie to kolejne cenne doświadczenie. Skład na konkurs drużynowy austriacki szkoleniowiec zapewne ogłosi po piątkowych kwalifikacjach. Rywalizacja zespołowa w PŚ pojawiła się dopiero w sezonie 1991/92. Z 99 dotychczasowych takich konkursów najwięcej wygrali Austriacy - 29. Oni także jako jedyni startowali we wszystkich. Polacy do "drużynówek" przystąpili 88 razy. Wygrali pięć, wszystkie za kadencji Horngachera. Na podium natomiast Polacy stanęli 24 razy. Po raz pierwszy udało im się to 9 grudnia 2001 roku w Villach w składzie: Robert Mateja, Wojciech Skupień, Łukasz Kruczek i Adam Małysz. Indywidualnie najczęściej - 17-krotnie - ze zwycięstw z drużyną cieszył się Gregor Schlierenzauer. Austriak wciąż jest daleki od optymalnej formy i zdecydował zakończyć rywalizację w tym sezonie. Nie jest zaskoczeniem, że najwięcej startów w konkursach drużynowych ma legendarny Japończyk Noriaki Kasai - 69. Tuż za nim w tym zestawieniu jest jednak Stoch - 59. Teoretycznie już w niedzielę w Oslo triumf w klasyfikacji generalnej PŚ 2018/19 może sobie zapewnić Ryoyu Kobayashi. Japończyk ma 475 pkt przewagi nad drugim Stochem, a Kryształowej Kuli będzie pewny, jeśli zwiększy ją do 500 pkt. Polacy natomiast zdecydowanie przewodzą w Pucharze Narodów, Niemców wyprzedzają o 416 pkt. Dla "Biało-Czerwonych" wyjątkowo ważne będą skoki na mamucie w Vikersund. W klasyfikacji lotów prowadzi Stoch, który o 19 pkt wyprzedza Niemca Markusa Eisenbichlera. Trzeci Żyła do lidera traci 35, a czwarty Kubacki - 36 pkt. Żadnemu Polakowi nie udało się jeszcze zdobyć małej Kryształowej Kuli w tej specjalności. W tym roku odbędzie się także pierwsza edycja Raw Air kobiet. Program rywalizacji pań jest uboższy i będzie ona trwała sześć dni. Do Norwegii udały się dwie Polki - Kamila Karpiel i Kinga Rajda, uczestniczki niedawnych mistrzostw świata w Seefeld. Po skandynawskim tournee skoczkowie nie będą mieli długiego odpoczynku. Zaledwie cztery dni po jego zakończeniu kwalifikacjami rozpocznie się finał PŚ na mamucie w Planicy. Program Raw Air: Oslo piątek, 8 marca 17.00 - oficjalny trening 19.30 - kwalifikacje sobota, 9 marca 13.30 - seria próbna 14.30 - pierwsza seria konkursu drużynowego niedziela, 10 marca 13.20 - seria próbna 14.30 - pierwsza seria konkursu indywidualnego Lillehammer poniedziałek, 11 marca 15.30 - oficjalny trening 17.30 - kwalifikacje wtorek, 12 marca 16.00 - seria próbna 17.00 - pierwsza seria konkursu indywidualnego Trondheim środa, 13 marca 15.30 - oficjalny trening 17.30 - kwalifikacje czwartek, 14 marca 16.00 - seria próbna 17.00 - pierwsza seria konkursu indywidualnego Vikersund piątek, 15 marca 15.30 - oficjalny trening 17.30 - kwalifikacje sobota, 16 marca 15.45 - seria próbna 17.00 - pierwsza seria konkursu drużynowego niedziela, 17 marca 16.00 - seria próbna 17.00 - pierwsza seria konkursu indywidualnego