"Walka o Kryształową Kulę to teraz mój główny cel. Kamil Stoch jest w bardzo dobrej formie, ale ja jestem w świetnym położeniu. Spodziewam się zaciętej rywalizacji do samego końca" - powiedział Kraft cytowany na oficjalnej stronie Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS). W klasyfikacji generalnej PŚ Austriak zajmuje drugie miejsce i traci do lidera Kamila Stocha tylko 60 punktów. Do zakończenia sezonu pozostało jeszcze sześć konkursów indywidualnych. Do zdobycia jest jeszcze dużo punktów i wszystko jeszcze się może zdarzyć. Nawet trzeci Norweg Daniel-Andre Tande (1119 pkt) nie jest bez szans na Kryształową Kulę."Spędziłem kilka dni w domu, co było dla mnie ważne. We wtorek odbyłem trening fizyczny, a potem już tylko relaks w domowym zaciszu" - podkreślił Kraft.Zawodnicy nie mieli zbyt dużo czasu na regenerację sił po MŚ w Lahti. Już w piątek w Norwegii rozpoczyna się rywalizacja w pierwszej edycji turnieju Raw Air. Skoczkowie rywalizować będą na skoczniach dużych w Oslo-Holmenkollen, Lillehammer i Trondheim, a na kończący turniej weekend przeniosą się na skocznię mamucią w Vikersund. Triumfator turnieju otrzyma 60 tys. euro. Nagroda za drugie miejsce wynosi 30 tys., a za trzecie - 10 tys."Kiedy po raz pierwszy usłyszałem o Raw Air pomyślałem, że to będzie trudne, ale fajne wyzwanie. Lubię skocznie w Norwegii. Nadchodzące dni będą męczące. Wiem jednak czego się spodziewać. Jestem dobrze przygotowany" - zaznaczył Austriak.Oprócz Krafta, w austriackiej kadrze na zawody w Norwegii znaleźli się: Michael Hayboeck, Gregor Schlierenzauer, Andreas Kofler, Markus Schiffner i Manuel Fettner. RK