To kolejny słynny zawodnik, który nie przyjedzie na dwa konkursy do Wisły. Wcześniej z występu zrezygnował obrońca Kryształowej Kuli, Słoweniec Peter Prevc. Słabo spisujący się w tym sezonie Pucharu Świata Szwajcarzy w ogóle zrezygnowali ze statu w Wiśle, co za tym idzie zabraknie tam również Ammanna. Czterokrotny mistrz olimpijski w tym sezonie uzbierał zaledwie 34 punkty PŚ i zajmuje 34. miejsce w klasyfikacji generalnej. Jak już wcześniej informowaliśmy, formy szuka także Peter Prevc. Zamiast przyjazdu do Wisły, będzie odpoczywał od zawodów rangi mistrzowskiej. W Polsce pojawi się za to słynny Austriak Gregor Schlierenzauer, który nie startował w PŚ od ponad roku. Schlierenzauer wycofał się z rywalizacji w styczniu ubiegłego roku, z powodu słabych wyników i braku motywacji. Potem uległ jeszcze kontuzji i jego absencja na skoczniach się przedłużyła. W kwalifikacjach konkursów w Wiśle wystartuje 12 Polaków. Trener Stefan Horngacher zdecydował, że będą to: Kamil Stoch, Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Stefan Hula, Jan Ziobro, Klemens Murańka, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł, Krzysztof Biegun, Bartłomiej Kłusek i Krzysztof Miętus. Stoch, Kot i Żyła nie muszą się kwalifikować, gdyż są w czołowej dziesiątce PŚ. Konkursy indywidualne rozpoczną się w sobotę i niedzielę o godzinie 16. Ty też możesz pomóc! Czekamy na Twoje wsparcie na pomagam.interia.pl!