"Biało-czerwoni" powiększyli przewagę nad Austrią do 276 punktów i są już pewni triumfu w Pucharze Narodów przed niedzielnym konkursem indywidualnym, kończącym sezon. W pierwszej serii fantastycznym lotem na 240 m popisał się Kot. Nigdy wcześniej żaden Polak nie pofrunął tak daleko w Planicy. Ale to nie był koniec popisów Kota, bo w drugiej serii poprawił się o metr. Stoch najpierw wylądował na 227,5 m, ale w finale poszybował na rekordową na tej skoczni odległość 251,5 m, choć z podpórką. Sędziowie jednak uznali ten skok. Chwilę wcześniej 251 m skoczył Stefan Kraft. W serii finałowej Żyła także ucieszył kibiców lotem na 233,5 m. W sześciu konkursach drużynowych PŚ w tym sezonie "Biało-czerwoni" za każdym razem byli na podium, dwukrotnie wygrywając. Sięgnęli też po złoto mistrzostw świata w Lahti. Pierwsza seria Rywalizacja 12 zespołów rozpoczęła się z ósmej belki startowej. Na początek 204 m zaliczył Amerykanin William Rhoads. Pięknym lotem na 221,5 m popisał się Czech Tomas Vancura. Tysiące Słoweńców przybyły dziś na Letalnicę z nadzieją na sukces swojej drużyny. Nie zawiódł ich Anże Semenić, który startował jako pierwszy z gospodarzy i pofrunął aż na 236 m. Kolejny popis dał Norweg Robert Johansson, który wylądował na 246 m. Wcześniej, w serii próbnej, ustanowił rekord obiektu lotem na 250 m. Pięknie latający w Planicy Niemiec Marcus Eisenbichler doleciał do 227 m. Austriak Michael Hayboeck odpowiedział kapitalnym lotem na 239 m. Żyła zakończył pierwszą kolejkę wynikiem 220 m. Prowadzenie objęli Norwegowie przed Austrią, Słowenią, Niemcami, Czechami i Polską. "Biało-czerwoni" tracili do liderów 26,1 pkt. Domen Prevc w drugiej kolejce potwierdził wysokie aspiracje gospodarzy lotem na 221,5 m, choć on sam nie był do końca zachwycony swoim wynikiem. Odpowiedź Norwega Johanna Andre Forfanga była jednak zdecydowana - 237 m. 216,5 m uzyskał Niemiec Richard Freitag, a Austriak Manuel Fettner doleciał do 215 m. Dawid Kubacki wylądował na 201 m. "Biało-czerwoni" awansowali na piątą lokatę ze stratą 65,9 pkt. do prowadzących wciąż Norwegów. Słowenia wyprzedziła Austrię, a na czwartym miejscu byli Niemcy. W połowie trzeciej kolejki wzmógł się wiatr i jury zmuszone było na moment przerwać konkurs. Po kilku minutach udało się wznowić rywalizację. Słoweniec Jurij Tepes skoczył 221,5 m, a Norweg Anders Fannemel - 229,5 m. Fantastycznym lotem na 243,5 m (rekord życiowy) popisał się Niemiec Karl Geiger. Austriak Marcus Schiffner doleciał do 213,5 m. Maciej Kot zamknął trzecią kolejkę skoczków rewelacyjnym lotem na 240 m. Nigdy wcześniej żaden polski skoczek nie poleciał tak daleko w Planicy. Polska pozostała na piątym miejscu, ale strata do czwartych Austriaków zmalała do 4,6 pkt. Na prowadzeniu wciąż byli Norwegowie, przed Niemcami i Słowenią. Peter Prevc ucieszył kibiców gospodarzy lotem na 225,5 m. Norweg Andreas Stjernen doleciał do 216,5 m. Znakomicie spisał się Andreas Wellinger. Dzięki lotowi na 231 m Niemcy wyprzedzili o 2,1 pkt. Norwegów. Kraft nie odleciał tak daleko jak w piątek. Austriak wylądował na 220,5 m. Stoch odpowiedział lotem na 227,5 m w pięknym stylu i Polska wskoczyła na czwarte miejsce przed Austrią. Wyniki po pierwszej serii: 1. Niemcy 745,8 pkt. 2. Norwegia 743,7 3. Słowenia 732 4. Polska 711,2 5. Austria 703,7 6. Japonia 653,7 7. USA 618,6 8. Czechy 610,7 ... 9. Włochy 591,2 10. Szwajcaria 580,9 11. Finlandia 547,9 12. Rosja 515 Seria finałowa Słoweniec Semenić nie powtórzył wyniku z pierwszej serii. Tym razem wylądował na 209 m. Fantastyczny lotnik z Norwegii Johansson poszybował jeszcze o pół metra dalej niż w pierwszej serii, notując wynik 246,5 m. Niemiec Eisenbichler doleciał do 225,5 m, a Austriak Hayboeck - do 232,5 m. Żyła pofrunął tym razem na 233,5 m w pięknym stylu. Na dole aż krzyknął z radości, bo Polska wskoczyła na trzecie miejsce przed Austrię. Prowadzili znów Norwegowie przed Niemcami. W drugiej kolejce Domen Prevc poprawił się o dwa metry w stosunku do pierwszej serii, uzyskując odległość 223,5 m. Norweg Forfang zaliczył 233 m, a Niemiec Freitag - 213 m, co oznaczało powiększenie przewagi przez drużynę norweską. Nie zawiódł Austriaków Fettner, skacząc 220 m. Skokiem na 209 m odpowiedział Kubacki. Za Norwegią i Niemcami znów znalazła się Austria, a Polska spadła na czwartą lokatę. 215,5 m skoczył w trzeciej kolejce Słoweniec Tepes. Norweg Fannemel wylądował znacznie dalej, bo aż na 232 m. Niemiec Geiger lotem na 231 m pokazał jednak, że sprawa pierwszego miejsca nie jest przesądzona. Austriak Schiffner doleciał do 218 m. Kot znów pofrunął fantastycznie i w pięknym stylu. Jeszcze się poprawił, lądując na 241 m! Polacy zbliżyli się do drugich Niemców na 10,5 pkt. i uciekli Austriakom na blisko 18 pkt. W finałowej kolejce Peter Prevc poszybował na 226 m. Stefan Kraft lotem na 251 pobił rekord Letalnicy. Stoch wylądował jeszcze dalej, na 251,5 m, ale podpadł skok. Polska wyprzedziła Austrię. Niemiec Wellinger skoczył 240 m. Zwycięstwo Norwegów przypieczętował lotem na 227,5 m Norweg Stjernen. Wyniki konkursu: 1. Norwegia 1551,6 pkt (Robert Johansson 246/246,5 m, Johann Andre Forfang 237/233, Anders Fannemel 229,5/232, Andreas Stjernen 216,5/227,5) 2. Niemcy 1502,6 (Markus Eisenbichler 227/225,5, Richard Freitag 216,5/213, Karl Geiger 243,5/231, Andreas Wellinger 231,5/240) 3. Polska 1493,8 (Piotr Żyła 220/233,5, Dawid Kubacki 201/209, Maciej Kot 240/241, Kamil Stoch 227,5/251,5) 4. Austria 1471,4 5. Słowenia 1442,7 6. Japonia 1327,7 7. USA 1229,9 8. Czechy 1170,5 WS