Graj razem z nami dla WOŚP! Wesprzyj Orkiestrę na pomagam.interia.pl Kolejne zwycięstwo Kamila Stocha pozwoliło zwiększyć przewagę reprezentacji Polski nad Austrią. Wynosi ona teraz dokładnie 130 punktów. W sobotę Polacy zdobyli 198 punktów, a Austriacy 170. Dzięki temu wzrosła nasza przewaga. Trzecie miejsce utrzymali natomiast Niemcy. Przewaga Polaków nad naszymi zachodnimi sąsiadami wynosi już 312 oczek. Na czwartym miejscu jest Słowenia, która po sobotnim konkursie wyprzedziła Norwegię. Najwięcej punktów w tegorocznym zestawieniu Pucharu Narodów zapewnił nam, rzecz jasna, Kamil Stoch. Ale nie tylko jemu zawdzięczamy tak dobrą pozycje. Znakomicie spisują się inni "Biało-czerwoni" i w końcu mamy bardzo mocną drużynę. - Cała drużyna poszła do góry. Indywidualnie każdy jest lepszy, ale też tworzymy zespół. Jesteśmy zgraną grupą, która potrafi się cieszyć z sukcesu kolegi. Znamy swój potencjał, a dzięki temu Łatwiej się skacze. Naszym zadaniem jest tylko skakać, robić swoje, a potem cieszyć się lub... skakać dalej - mówił w sobotę Stoch.Kolejny konkurs PŚ w niedzielę, znów w Wiśle.