Trener reprezentacji Polski Stefan Horngacher zabrał do Willingen sześciu zawodników: Kamila Stocha, Dawida Kubackiego, Piotra Żyłę, Jakuba Wolnego, Macieja Kota i Stefana Hulę. Wcześniej w piątek rozegrano konkurs drużynowy, w którym "Biało-Czerwoni" nie dali rywalom żadnych szans (więcej znajdziesz tutaj - kliknij). Kwalifikacje są niezwykle ważne. Od nich zależy, jacy zawodnicy wystartują w sobotnim i niedzielnym konkursie. Wyniki kwalifikacji zaliczane są też do klasyfikacji "Willingen Five". Skoczek, który uzyska najwyższą łączną notę w obu konkursach i kwalifikacjach, wygra "Willingen Five" i zainkasuje premię w wysokości 25 tysięcy euro. W poprzednim sezonie "Willingen Five" wygrał Stoch. Kwalifikacje rozpoczęły się z 19. belki startowej. Wysoką formą błysnął Norweg Thomas Aasen Markeng. 18-latek z powodzeniem wystąpił w drużynówce, a w kwalifikacjach oddał jeszcze dłuższy skok - 134,5 m i długo zajmował pozycję lidera. Pierwszy z naszych reprezentantów - Maciej Kot nie był zadowolony ze skoku na 122. metr, ale gdy wyświetliła się nota 109,6 pkt, był już pewien awansu. Bardzo dobry skok oddał Stefan Hula. Poszybował na 135. metr, ale miał znacznie lepsze warunki niż Markeng i Żiga Jelar dlatego sklasyfikowano go za nimi, choć lądowali bliżej. Austriak Philipp Aschenwald słabo spisał się w drużynówce, ale w kwalifikacjach pofrunął na 143. metr i zmienił Markenga na pozycji lidera. Jego rodak - Michael Hayboeck wylądował metr bliżej i mimo że bez telemarku, to przejął prowadzenie, bo dostał 9,1 pkt rekompensaty za niekorzystny wiatr. Przed skokiem Richarda Freitaga skrócono rozbiegu o dwie belki. Niemiec startując z 17. pozycji osiągnął 130 m, a tuż po nim Jakub Wolny osiągnął aż osiem metrów więcej i został nowym liderem. Zmienił go na prowadzeniu Szwajcar Killian Peier (139,5 m). Z 16. belki ruszał Austriak Daniel Huber i po skoku na 139. metr został nowym liderem. Jego wynik o 2,5 pkt poprawił Karl Geiger, który skoczył 141 m. Jury skróciło rozbieg do 15. belki, co nie przeszkodziło Markusowi Eisenbichlerowi przekroczyć rozmiar skoczni. Niemiec cieszył się ze skoku na 146. metr i wyprzedził rodaka aż o ponad 10 punktów. Dawidowi Kubackiemu nie udało się zaprezentować pełni potencjału (128,5 m), a skaczący tuż po nim Piotr Żyła wykorzystał podmuch pod narty i poszybował na 147. metr. Jury błyskawicznie skróciło rozbieg do 14. belki. Kamil Stoch został przytrzymany na belce i osiągnął 135 m. Trener Horngacher nie krył zdenerwowania decyzją, bo zielone światło zapaliło się, gdy Kamil już szykował się do opuszczenia belki. W efekcie Stoch zajął dziewiątą lokatę. Lider klasyfikacji generalnej PŚ - Ryoyu Kobayashi osiągnął 139 m i zajął piąte miejsce. Wyniki Polaków: 2. Piotr Żyła 160,7 pkt (147 m) - awans 9. Kamil Stoch 147,8 (135) - awans 11. Jakub Wolny 144,2 (138) - awans 17. Dawid Kubacki 139,4 (128,5) - awans 28. Stefan Hula 127,4 (135) - awans 43. Maciej Kot 109,8 (122 ) - awans Program zawodów w Willingen: 16.02 (sobota)15.00 - Seria próbna16.00 - Pierwsza seria konkursowa17.02 (niedziela)14.15 - Seria próbna15.15 - Pierwsza seria konkursowa