Najważniejsze, że w Engelbergu można skakać, co jeszcze w czwartek nie było takie pewne. Z powodu niesprzyjającej aury organizatorzy mają problemy ze śniegiem. Po porannej inspekcji została podjęta decyzja o przeprowadzeniu sesji treningowej i kwalifikacji.Podczas treningu zawodnikom przeszkadzał wiatr i kilkukrotnie pierwsza sesja była przerywana. Często również zmieniano długość rozbiegu.Z trudnymi warunkami świetnie poradził sobie Żyła. Polak skoczył 131,5 m i przez pewien czas był liderem. Z pierwszej pozycji zepchnął go Austriak Gregor Schlierenzauer, który skoczył krócej (129 m), ale dostał sporą rekompensatę za wiatr. Nie wystarczyło mu to jednak do wygrania pierwszej sesji treningowej. Najlepiej spisał się rodak Schlierenzauera Michael Hayboeck z wynikiem 131 m. Drugie miejsce zajął Norweg Anders Fannemel (131,5 m).Oprócz Żyły oglądaliśmy jeszcze sześciu reprezentantów Polski, ale niestety spisali się słabo. Stefan Hula zajął 31. miejsce (120 m). Tuż za nim uplasował się Dawid Kubacki (121 m). Ubiegłoroczny zwycięzca konkursu w Engelbergu Jan Ziobro wylądował na 115. metrze (36. miejsce). Bartłomiej Kłusek był 42. (119 m), Aleksander Zniszczoł 46. (113,5 m), a Klemens Murańka 63. (97,5 m). Klimek jednak podczas swojego skoku dostał silny podmuch wiatru i stąd taki wynik. Drugi trening toczył się już w trochę lepszych warunkach atmosferycznych. Poprawiły się też wyniki "Biało-czerwonych". Znów najlepszy z reprezentantów Polski był Żyła, który poszybował na odległość 135,5 m. Zawodnik klubu KS Wisła został sklasyfikowany na 11. miejscu. Czołowi zawodnicy klasyfikacji generalnej Pucharu Świata skakali z obniżonej belki (z 17 na 15). Nie przeszkodziło to jednak Hayboeckowi uzyskać świetnego wyniku. Austriak skoczył aż 140,5 m i wygrał bezapelacyjnie. Drugie miejsce zajął Czech Roman Koudelka (131 m), a trzecie Austriak Stefan Kraft (133,5 m).Zdecydowanie poprawił się, w porównaniu z pierwszym treningiem, Ziobro. 23-letni zawodnik skoczył 129,5 m, co dało mu 18. miejsce. Nieźle spisali się Murańka (126 m, 35. miejsce) i Hula (126 m, 37. miejsce). Kubacki wylądował na 121. metrze (44. miejsce). Nieco gorzej od Kubackiego spisali się Zniszczoł (117 m, 49. miejsce) i Kłusek (119,5 m, 53. miejsce). Kwalifikacje do sobotniego konkursu rozpoczną się o godz. 13.30.