Nie ma drugiej takiej skoczni jak Gross-Titlis-Schanze. Reprezentanci Polski nigdzie indziej nie stawali na pucharowym podium tak często. W Enegelbergu w najlepszej trójce byli 19-krotnie, na co złożyło się cztery zwycięstwa, dziewięć drugich miejsc i sześć trzecich. Aż 10 razy było to udziałem Stocha. Trzykrotny mistrz olimpijski tradycyjnie już od zawodów w tym szwajcarskim miasteczku sygnalizuje zwyżkę formy. W sobotę musiał uznać wyższość jedynie Halvora Egnera Graneruda. Norweg jest ostatnio w świetnej dyspozycji; to był jego czwarty z rzędu triumf, a piąty w sezonie. Piąte miejsce zajął tego dnia Piotr Żyła, siódme - Andrzej Stękała, a dziewiąty był Dawid Kubacki. O godzinie 14.30 rozpoczną się kwalifikacje. Z Polaków, oprócz wymienionej czwórki, przystąpią do nich także Aleksander Zniszczoł i Klemens Murańka. Pierwszą serię konkursową zaplanowano na godz. 16. Transmisje w TVP i Eurosporcie. Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!