Historia pokazuje, że to właśnie w fińskiej Ruce często skoczkowie nie mieli łatwo, jeśli chodzi o warunki atmosferyczne. Srogi mróz to jedno. Na kapryśną aurę składa się również wiatr, który w tamtych często rejonach potęguje odczucie zimna i uniemożliwia skoczkom równy pojedynek o punkty Pucharu Świata. Tym razem skoczkowie ruszyli do Ruki nieco już przyzwyczajeni do zimna po zawodach w Niżnym Tagile. Fińskie mrozy są jednak równie dotkliwe. W skokach narciarskich od temperatury bardziej liczy się jednak wiatr. Mroźne konkursy PŚ w Ruce Prognoza pogody na piątkowe kwalifikacje wskazuje, że słupki rtęci pokażą około 11 stopni poniżej zera. Podmuchy wiatru mają sięgać do 3 m/s. Najładniejsza, bo najbardziej słoneczna pogoda planowana jest na sobotę. Mimo wszystko będzie zimno - minus 14 stopni. Prędkość wiatru ma oscylować w granicach 2 m/s. Podobnie jak w niedzielę, kiedy odbędzie się drugi konkurs indywidualny. Wówczas będzie jednak o stopień zimniej, a przez chmury nie będzie przezierało się słońce. W piątek kwalifikacje zaplanowano na godzinę 17.10. O 16.30 odbędą się zawody indywidualne w sobotę, zaś niedzielny konkurs powinien planowo rozpocząć się o godzinie 16.15. AB