Skokami w Planicy skoczkowie narciarscy zakończyli długi i intensywny sezon występów w Pucharze Świata. Zima była niezwykle udana dla podopiecznych Stefana Horngachera, a w szczególności dla Kamila Stocha, który w niektórych momentach przyćmił swoich rywali. 66. Turniej Czterech Skoczni Cztery konkursy i cztery wygrane Kamila Stocha to wyczyn, którego przed Polakiem dokonał tylko Sven Hannavald. Triumf w wielkim stylu to bez wątpienia jeden z największych sukcesów w karierze skoczka z Zębu. Po ośmiu skokach, Stoch osiągnął łączną notę 1018,8 pkt., co dało mu prawie 70 pkt. Przewagi nad drugim Andreasem Wellingerem. Podczas drugiej serii kończącego TCS konkursu w Bischofshofen, do wygrania konkursu potrzebny był skok na 137 metrów i tyle właśnie osiągnął w swojej próbie. Srebro na mistrzostwach świata w lotach narciarskich Stoch nie należy do lotników, ale na i na tej imprezie pokazał, że stać go na pełną mobilizację i oddanie dalekich skoków. Podczas styczniowej imprezy, wiatr nie pozwolił na rozegranie czterech serii. W piątek Stoch skoczył 230 i 219 metrów, co dało mu 3. lokatę po pierwszym dniu rywalizacji zaraz za drugim Richardem Freitagiem oraz liderem Danielem Andre Tande. Drugiego dnia Stoch nadrobił stratę punktową do Niemca i po skoku na 211,5 metra zawiesił srebrny medal na szyi. Willingen Five Cztery serie konkursowe oraz kwalifikacje wchodziły w skład pierwszej edycji Willingen Five, która także padła łupem Kamila Stocha. Polak najpierw wygrał piątkowe kwalifikacje, aby następnie uznać wyższość rywali w konkursie i uplasować się na 4. miejscu i to tuż za Dawidem Kubackim. W niedzielę Stoch zdołał doskoczyć na 2. stopień podium wyprzedzając tym razem Piotra Żyłę. Dzięki temu do swojej kolekcji dołożył zwycięstwo w całym turnieju. Pierwsze miejsce wygrał o 7,8 pkt. z Johannem Andre Forfangiem. Trzecie złoto na igrzyskach Stoch do Pjongczangu leciał w roli faworyta do złotego krążka. Na skoczni normalnej nie zdołał obronić tytułu. Tutaj przeszkodą była nie tyle dyspozycja, co warunki pogodowe. Tydzień później, Stoch pokazał swoją siłę i wyrwał złoto zwycięzcy pierwszego konkursu Andreasowi Wellingerowi. Polak skoczył 135 i 136,5 metra i na szyi zawiesił trzecie olimpijskie złoto. Brązowa drużyna Medal na igrzyskach w konkursie drużynowym zawsze był sferze marzeń. W zawodach tak wysokiej rangi nie może zawieść żaden skoczek we wszystkich ośmiu skokach. Polacy zdobyli brązowy medal z ponad 1072 punktami na koncie. Lepsi okazali się tylko Niemcy i Norwegowie. Trofeum skoczków było jednym z dwóch medali na zimowych igrzyskach, którzy bez wątpienia uratowali honor polskiej misji olimpijskiej. Raw Air Najbardziej intensywny i najbardziej ekstremalny turniej w historii skoków narciarskich. Do klasyfikacji generalnej liczyły się zarówno kwalifikacje, jak i skoki w konkursach. Media społecznościowe przez cały tydzień żyły powiększającą się kolekcją "wazonów", które Stoch gromadził za obronę tytułu lidera turnieju. Stoch zwyciężył między innymi prolog w Oslo. Tam też zajął 2. miejsce z drużyną. W Lillehammer Trndheim nie miał sobie równych. W Vikersund natomiast najlepszy okazał się w prologu. Tam też ponownie stanął na podium z drużyną i przypieczętował zwycięstwo w Raw Air. Planica 7 Finał Pucharu Świata nie mógł zakończyć się lepiej. Skoczek z Zębu w Planicy był już pewny Kryształowej Kuli. Polak dwukrotnie zwyciężył w Planicy i kolejny raz pokazał rywalom kto rządzi na skoczniach świata. W niedzielnym konkursie odniósł 31. zwycięstwo w karierze oraz 9. w sezonie.