Jak napisano w komunikacie, po kontuzji stawu skokowego zwycięzcy pięciu konkursów PŚ potrzeba stabilizacji i spokojnego odbudowania formy, stąd decyzja o rezygnacji z występów pucharowych. - Zdajemy sobie sprawę, że po urazie Michael nie był w stu procentach przygotowany, by na początku sezonu z powodzeniem walczyć ze światową czołówką. Do właściwej dyspozycji i rytmu musi dochodzić krok po kroku. Dlatego zdecydowaliśmy się na takie rozwiązanie, choć zapewne nie jest ono idealne - tłumaczył trener kadry Heinz Kuttin. Szkoleniowiec zdecydował, że w miejsce Hayboecka nie zabierze do Niemiec innego zawodnika. W tym sezonie 26-letni Austriak, który dwukrotnie stanął na podium Turnieju Czterech Skoczni, najlepiej spisał się w pierwszym z dwóch konkursów w Niżnym Tagile zajmując 19. pozycję. Następnego dnia był jednak 35., co z kolei było jego najgorszym występem. W sobotę w Titisee-Neustadt odbędzie się konkurs drużynowy, a w niedzielę - indywidualny.