Informacje w sprawie nowego wyzwania, jakiego ma podjąć się 39-letni Słoweniec, podał portal z jego ojczyzny delo.si. Wynika z nich, że klamka już zapadła i Peterka ruszy na ratunek egzotycznej w skokach narciarskich reprezentacji Turcji, która ma aspiracje, by zacząć stawać się liczącym graczem w tej dyscyplinie. W bieżącym sezonie na razie na próżno szukać zawodników tej kadry w zawodach rangi Pucharu Świata. Peterka, po zakończeniu bogatej w sukcesy kariery, nie rozstał się ze "swoim" sportem. W ostatnim czasie medalista igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata w drużynie pracował ze swoimi rodaczkami, wcześniej będąc asystentem trenera kadry narodowej kobiet, a od września zajmował się szkoleniem młodzieży w Kranju. W Turcji Peterka zastąpi Bilala Albayraka i Faika Yueksela, którzy naprędce gasili pożar po tym, jak decyzję o odejściu podjął Fin Pekka Niemelae. Doświadczony szkoleniowiec pracował nad Bosforem od lipca 2014 roku do listopada 2018 roku, po czym zdecydował się wrócić do ojczyzny, gdzie zajął się trenowaniem chińskich skoczków.