Do konkursu zakwalifikowało się pięciu Orłów Stefana Horngachera. Jedynym, który w czwartek nie zapewnił sobie miejsca w najlepszej "40", był Piotr Żyła (47. miejsce).W serii próbnej jako pierwszy z Polaków skakał Jakub Wolny i spisał się w gronie "Biało-Czerwonych" najsłabiej, lądując na linii 193 m. Znacznie lepiej, z belki obniżonej o jedną platformę, zaprezentował się Maciej Kot. Zakopiańczyk uzyskał aż 211,5 m.Słabszy skok oddał Dawid Kubacki. Najlepszy z naszych zawodników w kwalifikacjach (3. miejsce) osiągnął równo 200 m.Znakomitą próbą popisał się z kolei Stefan Hula, który lotem na 228 m ustanowił swój rekord życiowy. Przez chwilę był nawet wiceliderem i przegrywał tylko z Johannem Andre Forfangiem.Kunszt pokazał nasz lider Kamil Stoch, który z 7. belki pofrunął na 229 m i ze sporą przewagą wysforował się na pierwsze miejsce.Doskonalej spisał się tylko Stefan Kraft (235,5) i to on, z przewagą 2 punktów nad Kamilem, wygrał serię próbną. Wydarzeniem czwartkowych kwalifikacji było nieoficjalne wyrównanie rekordu świata w długości lotu Gregora Schlierenzauera. Austriak powtórzył odległość swojego rodaka Stefana Krafta 253,5 m, ale jego skok nie mógł być uznany, ponieważ został wyraźnie podparty przez czterokrotnego medalistę olimpijskiego. Inną niespodzianką był brak awansu do konkursu mistrza świata Daniela Andre Tandego, który nie poradził sobie w trudnych warunkach. AG