Geiger najlepszy okazał się również w sobotę. Niemiec wygrał wówczas z wyraźną przewagą i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. W niedzielę również zaprezentował wyborną formę. W pierwszej serii był bliski wyrównania rekordu skoczni, który należy do Adama Małysza i wynosi 107,5 m. Zabrakło mu tylko pół metra.Dawid Kubacki i Kamil Stoch byli zaliczani do faworytów zawodów i wywiązali się z tej roli. Do tego duetu dołączył jeszcze Piotr Żyła. Kubacki musiał uznać tylko wyższość Geigera i Austriaka Stefana Krafta. Stoch ukończył zawody na czwartej pozycji i widać wyraźnie, że forma mistrza z Zębu idzie w górę. Żyła w finale oddał najdłuższy skok (104 m), co dało mu czwartą lokatę ex aequo ze Stochem. I seria Podobnie jak w kwalifikacjach zawodnicy rozpoczęli zawody z dziewiątej platformy startowej. Bardzo dobrą próbę wykonał Norweg Anders Haare, który poleciał na 97,5 m (126,4 pkt). Jego rodak Andreas Buskum również pokazał się z dobrej strony - 97. Norwegów przedzielił Niemiec Luca Roth (98 m). Zaskakująco dobrze spisał się Kazach Siergiej Tkaczenko, który wylądował na 99. metrze i okazało się, że taki wynik dał mu występ z w finałowej serii. Jako pierwszy 100 metrowy skok oddał Słoweniec Cene Prevc i został nowym liderem. Trzy metry bliżej wylądował Jakub Wolny (nota 120,9 pkt). Stefan Hula uzyskał 96 m (123,6 pkt). Gorzej zaprezentował się Maciej Kot. 95 m to okazało się za mało, żeby znaleźć się w finale. Taki sam los spotkał Wolnego. Świetny skok w wykonał Roman Koudelka. Czech poszybował aż na 102,5 m (136,1 pkt), co dało mu wówczas prowadzenie w stawce. Słabą próbę miał Austriak Jan Hoerl (94 m), a to oznaczało, że miejsce w finale zapewnił sobie Hula. Warunki atmosferyczne się pogorszyły. Kilku zawodników oddało krótkie skoki m.in. Szwajcar Killian Peier (85,5 m). Nie wpłynęło to na dyspozycję Piotra Żyły. Popularny "Wiewiór" poleciał na 101 m i z notą 133,6 pkt znalazł się wtedy na drugim miejscu, za Koudelką. Takie skoki Polaków chcemy oglądać. Chwilę później Żyłę na trzecie miejsce zepchnął Austriak Daniel Huber (102 m). Stoch udowodnił, że jego forma rośnie. Mistrz z Zębu skoczył 102 m, mając niekorzystne warunki. Polak z notą 139,4 pkt objął prowadzenie. W ślady Stocha poszedł Kubacki. Nasz zawodnik wylądował pół metra dalej od kolegi z kadry, ale dostał mniej punktów rekompensaty za wiatr i był tuż za Stochem (137,6 pkt). Stocha i Kubackiego wyprzedził Austriak Stefan Kraft po skoku na 103,5 m (141,4 pkt). Karl Geiger pokazał moc. Niemiec skoczył aż 107 m, czyli tylko pół metra bliżej od rekordu skoczni, który należy do Adama Małysza. Sędziowie obniżyli liderowi PŚ notę za lądowanie i w związku z tym Geiger nie zdołał wyprzedzić Krafta. Pierwszą serię zakończył na drugiej lokacie. Po pierwszej serii prowadził Kraft. Drugi był Geiger, trzeci Stoch, a czwarty Kubacki. W pierwszej "10" mieliśmy jeszcze jednego Polaka. Żyła sklasyfikowany został na siódmej pozycji. W finałowej serii zobaczymy jeszcze Hulę (25. miejsce). Z dalszej rywalizacji odpadli Wolny i Kot. II seria Finał zawodnicy rozpoczęli z dziewiątej belki. Hoerl zademonstrował wysoką dyspozycję. Austriak uzyskał aż 102,5 m (250,9 pkt). Lekki dołek ma chyba Ryoyu Kobayashi. Japończyk w pierwszej serii się nie popisał i w drugiej również. Obrońca Kryształowej Kuli skoczył tylko 96,5 m i ostatecznie zakończył konkurs dopiero na 25. miejscu. Hula poprawił się o pół metra w porównaniu z pierwszym skokiem, co dało mu 28. lokatę. Austriakowi Michaelowi Hayboeckowi wystarczyło 98 m, żeby objąć prowadzenie. Szybko nastąpiła zmiana na czele stawki. Hayboecka wyprzedził bowiem Niemiec Pius Paschke (100 m). W krótkim odstępie czasu nastąpiły przetasowania w czołówce. Na dłużej w fotelu lidera usadowił się Niemiec Stephan Leyhe (100,5 m). Leyhe wyprzedził Słoweniec Peter Prevc dzięki próbie na odległość 101,5 m. Taką samą odległość i taką samą notę (266 pkt) miał Norweg Marius Lindvik. Zatem na pierwszym miejscu mieliśmy wtedy ex aequo Lindvika i Prevca. Kapitalny skok oddał Żyła! Polak poszybował aż na 104 m i z notą 277,3 pkt został oczywiście nowym liderem, a po jego próbie sędziowie skrócili rozbieg o jeden stopień. Bardzo dobry skok Kubackiego, choć nie tak daleki jak Żyły. Nasz mistrz świata wylądował na 101. metrze, ale to wystarczyło, żeby wyprzedzić Żyłę. Stoch uzyskał równe 100 m i był wtedy drugi, za Kubackim i równo z Żyłą. Geiger pokazał, że jego ostatnie wyniki to nie jest przypadek. Niemiec poleciał na 103,5 m. Nota lidera PŚ to 285,2 pkt, co dało mu prowadzenie. Geiger musiał czekać na odpowiedź Krafta. Prowadzący po pierwszej serii Austriak miał 101 m, co dało mu drugie miejsce (nota 280,5 pkt). Po raz drugi z rzędu wygrał zatem Geiger, który umocnił się na pozycji lidera PŚ. Trzecie miejsce zajął Kubacki, czwarte Stoch ex aequo z Żyłą.Hula został sklasyfikowany na 28. pozycji. RK Wyniki: 1. Karl Geiger (Niemcy) 285,2 pkt (107,0 m/103,5 m) 2. Stefan Kraft (Austria) 280,5 (103,5/101,0) 3. Dawid Kubacki (Polska) 278,2 (102,5/101,0) 4. Kamil Stoch (Polska) 277,3 (102,0/100,0) . Piotr Żyła (Polska) 277,3 (101,0/104,0) 6. Johann Andre Forfang (Norwegia) 270,7 (100,0/100,0) 7. Peter Prevc (Słowenia) 266,0 (99,0/101,5) Marius Lindvik (Norwegen) 266,0 (101,5/101,5) 9. Anze Lanisek (Słowenia) 263,8 (100,0/99,5) 10. Yukiya Sato (Japonia) 263,6 (97,0/101,0) ... 28. Stefan Hula (Polska) 246,3 (96,0/96,5) 33. Jakub Wolny (Polska) 120,9 (97,0) 36. Maciej Kot (Polska) 119,3 (95,0) Klasyfikacja generalna Pucharu Świata i Pucharu Narodów na następnej stronie.