Bezkonkurencyjny w sezonie olimpijskim był bez wątpienia Kamil Stoch. Nazwisko Polaka zdominowało niemal każdą ważną rywalizację minionej zimy. Polak w ten weekend nie tylko wygrał drugą Kryształową Kulę w karierze, ale także zajął pierwsze miejsce w klasyfikacji turnieju Planica 7, plasując się dwukrotnie nie pierwszym miejscu w konkursach indywidualnych w Planicy. Na drugim miejscu w "generalce" znalazł się Richard Freitag. Niemiec wystąpił w dwóch konkursach mniej od skoczka z Zębu i na swoim koncie zdołał zebrać 1070 punktów, czyli o 373 mniej od naszego reprezentanta. Czołową trójkę uzupełnił Daniel Andre Tande, który zgromadził 985 punktów, czyli 458 mniej, niż nasz rodak.Tuż za podium znaleźli się Stefan Kraft z dorobkiem 881 punktów, Robert Johansson z 84 punktami na koncie oraz szósty Andreas Wellinger. Złoty medalista z Pjongczangu może pochwalić się liczbą 828 punktów w tabeli.W TOP 10 są także: Johann Andre Forfang (821 punktów), Andreas Stjernen (665 punktów), drugi z Polaków Dawid Kubacki, który zebrał 633 punkty, a także Markus Eisenbichler (597 punktów).Sezon do udanych zaliczyć może między innym i Stefan Hula, który nie tylko otarł się o medal olimpijski, ale również dobrze spisywał się w Pucharze Świata. Hula zajął ostatecznie 13. miejsce, a w swej kolekcji ma 431 punktów.16. miejsce wywalczył Piotr Żyła (403 punkty), 21. jest Maciej Kot (231 punktów), a 36. miejsce zajął Jakub Wolny (73 punkty). Jeden punkt wpadł tez na konto dobrze spisującego się w Pucharze Kontynentalnym Tomasza Pilcha.