O 16 na Wielkiej Krokwi rozpocznie się konkurs indywidualny Pucharu Świata z udziałem sześciu Polaków. Transmisja w TVP1 i Eurosporcie. Po drugim miejscu w "drużynówce" dziś znów powinna zadziałać magia Zakopanego, bo wszyscy nasi zawodnicy uwielbiają tu skakać. Wciąż wysoka jest też forma "Biało-czerwonych", choć nie ustrzegają się błędów. Zdarzają się one nawet Stochowi, liderowi PŚ. W sobotę rewelacyjnie skakał Żyła, odpalił też Kot. Może nadszedł czas na całe polskie podium? Tego jeszcze w historii nie było. W konkursie drużynowym nasi skoczkowie rozkręcali się w minuty na minutę. W drugiej serii włączyli turbodoładowanie, a Żyła, który indywidualnie byłby drugi, i Stoch w serii finałowej oczarowali publiczność. Dziesiątki tysięcy widzów na Wielkiej Krokwi z lekkim rozczarowaniem słuchały niemieckiego hymnu. Czas na Mazurka Dąbrowskiego! Wygrana nie będzie jednak zadaniem łatwym, bo rywale sygnalizują bardzo wysoką formę. Z Zakopanego Michał Białoński, Waldemar Stelmach