To właśnie zbliżający się termin porodu spowodował, że reprezentant Polski opuścił Norwegię i wrócił do żony. Z tego powodu Stefan Hula nie znalazł się na liście treningów, a także dzisiejszych (godz. 17.30) kwalifikacji Nieobecności Huli w Trondheim szkoda tym bardziej, że wczoraj spisał się bardzo dobrze podczas przerwanego, a następnie odwołanego konkursu w Lillehammer. W loteryjnych warunkach nasz zawodnik trafił na korzystne warunki wietrzne i poszybował aż na 137,5 m. A zatem w talii trenera Stefana Horngachera w walce o punkty w Trondheim pozostają: Klemens Murańka, Jan Ziobro, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Maciej Kot i Kamil Stoch. AG