Pierwsza seria Pierwszym z naszych reprezentantów był Klemens Murańka. Dobrze wyszedł z progu i wylądował na 123. metrze, ale to było za mało, aby awansować do drugiej serii. Barierę 130 metrów złamał Halvor Egner Granerud. Wiatr nagle zmienił kierunek i Norweg potrafił wykorzystać sprzyjające warunki. Pofrunął na 133. metr i objął prowadzenie. Wysoką formę potwierdził jego rodak - Johann Andre Forfang, który poszybował 2,5 metra dalej. Na dodatek otrzymał punkty za niekorzystny wiatr i został nowym liderem z ponad 10-punktową przewagą nad kolegą z kadry. Dawid Kubacki nie mógł być zadowolony ze skoku na 123,5 m. Nie wykorzystał niezłych warunków, na dodatek zachwiał lądowanie, co kosztowało go utratę kilku punktów za styl. W efekcie otrzymał notę niższą od Murańki i stracił szansę na awans do serii finałowej. Aż 138,5 metra zaliczył Andreas Stjernen. Norweg został nowym liderem. Piotr Żyła awansował do serii finałowej, ale nie zachwycił. Skoczył 128,5 m i był 16. po pierwszej rundzie. Markus Eisenbichler jest w wielkiej formie i tym razem też "odpalił". Pofrunął na 141. metr. Sędziowie odjęli mu jednak po kilka punktów za lądowanie bez telemarku i zabrało mu dwóch "oczek", aby objąć prowadzenie. Kamil Stoch oddał bardzo dobry skok na 139,5 m. Półtora metra bliżej wylądował lider klasyfikacji generalnej PŚ - Stefan Kraft, ale skakał w gorszych warunkach i otrzymał rekompensatę, dzięki czemu okazał się najlepszy w pierwszej serii. Stoch był czwarty (tracił 4,1 pkt), a przed nim byli jeszcze Stjernen (2,8 pkt przewagi nad Stochem) i Eisenbichler (0,8 pkt). Seria finałowa Maciej Kot spisał się zdecydowanie lepiej niż w pierwszej serii. Zaliczył 129,5 m i o tym, jak dobry był to skok, najlepiej świadczy fakt, że awansował z 22. pozycji na 13. Kot został liderem, ale szybko stracił prowadzenie w konkursie za sprawą Daniela Andre Tandego, który wylądował na 132. metrze. Piotr Żyła nie wyszedł dobrze z progu, miał problemy w pierwszej fazie lotu i wylądował bliżej niż w pierwszej rundzie. Odległość 125,5 m oznaczała spadek do trzeciej dziesiątki (23. pozycja). Nowym liderem, dzięki skokowi na 132,5 m, został Czech Roman Koudelka. Dwa metry dalej pofrunął Peter Prevc. Słoweniec cieszył się z udanego skoku i objęcia prowadzenia w konkursie. Fantastycznie spisał się Andreas Wellinger. Niemiec, który rozpoczynał konkurs w roli lidera cyklu Raw Air, skoczył 141,5 m, a na dodatek wylądował telemarkiem i sędziowie nagrodzili go bardzo wysoką notą, która dała mu pozycję lidera. Kamil Stoch wylądował na 137. metrze i zabrakło mu 4,6 pkt, aby wyprzedzić Wellingera. Eisenbichler także potwierdził wysoką formę i po skoku na 140 m wyprzedził Polaka. Stjernen zaliczył 138 m i został nowym liderem, ale Kraft nie zostawił rywalom złudzeń - skoczył 142,5 m i pewnie wygrał. Wyniki Polaków w 1. serii: 4. Kamil Stoch 144,7 pkt (139,5 m) - awans do 2. serii 16. Piotr Żyła 126,4 (128,5) - awans do 2. serii 22. Maciej Kot 124,9 (126) - awans do 2. serii 34. Klemens Murańka 114,9 (123) 37. Dawid Kubacki 114,3 (123,5) Wyniki Polaków w 2. serii: 5. Kamil Stoch 285,1 pkt (139,5 i 137 m) 13. Maciej Kot 255,7 (126 i 129,5) 23. Piotr Żyła 244,5 (128,5 i 125,5) MZ