Już wiadomo, że organizatorzy "Raw Air" nie zrealizują całego zaplanowanego programu zawodów, który przewidywał oddanie przez skoczków szesnastu skoków zaliczanych do klasyfikacji generalnej. We wtorek z powodu zbyt silnego wiatru nie odbył się bowiem konkurs w Lillehammer, więc teraz, o ile aura pozwoli, oceniane będzie czternaście prób. Prognoza pogody w Trondheim na środę nie jest jednak korzystna. Spodziewany jest wiatr o sile tylko minimalnie mniejszej niż w Lillehammer, ale w porywach jego siła może dochodzić nawet do 25 m/s. W takich warunkach przeprowadzenie kwalifikacji nie będzie możliwe. W klasyfikacji generalnej "Raw Air" (po 6 skokach) prowadzi Austriak Stefan Kraft przed Niemcami Andreasem Wellingerem i Markusem Eisenbichlerem. Czwarty jest Piotr Żyła ze stratą do lidera 58,3 pkt. Kamil Stoch plasuje się na 15. pozycji i ma na koncie o 108,7 pkt mniej od Krafta. Austriak jest także liderem w Pucharze Świata. Po zwycięstwie w Oslo wyprzedził Stocha i ma nad nim 31 pkt przewagi. W ubiegłym sezonie konkurs w Trondheim, rozegrany 10 lutego, wygrał Słoweniec Peter Prevc i umocnił się na pozycji lidera cyklu. Drugi był Kraft, a trzeci Japończyk Noriaki Kasai. Najlepszy z Polaków Andrzej Stękała zajął szóste miejsce. Na 13. pozycji został sklasyfikowany Dawid Kubacki, a na 28. Kamil Stoch. Cykl "Raw Air" zakończy się 19 marca w Vikersund.