20-letni Andrzej Stękała skoczył aż 235 metrów w kwalifikacjach konkursu PŚ na mamuciej skoczni w norweskim Vikersund. Zawodnik AZS-u Zakopane z notą 213 punktów zajął 6. miejsce w kwalifikacjach. Stękała ustanowił tym samym rekord życiowy, który jest bliski najlepszemu wynikowi Polaków w historii (238 metrów). Doskonale spisał się lider polskiej kadry - Kamil Stoch. "Orzeł z Zębu" wylądował na 231 metrze i miał lepszą o 0,8 punktu notę niż Stękała, co dało mu ostatecznie 5. miejsce. Udanie zaprezentował się także Piotr Żyła, który poszybował na odległość 220 metrów i uplasował się na 10. miejscu. W pierwszej 20-tce zmieścił się jeszcze Dawid Kubacki, a awans do pierwszej serii konkursu wywalczył również Maciej Kot. Z szóstki Polaków do pierwszej serii konkursu przepustki nie wywalczył tylko Stefan Hula, który zajął ostatecznie 36. miejsce po skoku na 181 metrów. Kwalifikacje wygrał Norweg Joachim Hauer, który skoczył 243 metry. Drugi był Słoweniec Jurij Tepesz, a trzeci Norweg Anders Fannemel. Spośród skoczków z czołowej dziesiątki klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, którzy nie musieli startować w kwalifikacjach, najlepszy wynik uzyskał Norweg Andreas Stjernen - 248 metrów. Miejsca i skoki Polaków w kwalifikacjach konkursu PŚ w Vikersund: 5. Kamil Stoch 231 m; 213,8 pkt 6. Andrzej Stękała 235 m; 213 pkt 10. Piotr Żyła 220 m; 195,8 pkt 19. Dawid Kubacki 205 m; 181,1 pkt 26. Maciej Kot 201 m; 170,1 pkt 36. Stefan Hula 181 m; 144,2 pkt