Seria próbna została przeprowadzona bardzo sprawnie, a co najważniejsze - zakończyła się pomyślnie dla Polaków. Jako pierwszy z nich na belce zasiadł Aleksander Zniszczoł, który powrócił do rywalizacji w Pucharze Świata. 25-latek skoczył 128 m - takiej odległości nie osiągnął ani w piątkowych treningach, a ani w kwalifikacjach. Przyzwoicie spisał się również Stefan Hula (123,5 m). O dwa metry bliżej lądował Maciej Kot, lecz otrzymał prawie 10 punktów mniej, co znacząco odbiło się na jego lokacie. Kolejny z "Biało-Czerwonych" - Piotr Żyła, skakał z 10. belki (wcześniej zawodnicy startowali z 11. platformy), a mimo to pofrunął znacznie dalej niż jego rodacy. Zmierzono mu 135,5 m. Jeszcze lepsze rezultaty osiągnęli później startujący z dziewiątej belki: Kamil Stoch (137 m) oraz Dawid Kubacki (138 m). Lepszy od triumfatora tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni był tylko Japończyk Yukiya Sato, skacząc aż 141,5 m z 10. platformy. Miejsca Polaków w serii próbnej: Kubacki (2.), Stoch (4.), Żyła (10.), Zniszczoł (26.), Hula (28.), Kot (39.). TB