W serii próbnej, bezpośrednio poprzedzającej sobotni konkurs indywidualny PŚ w skokach w Niżnym Tagile, moc pokazał Norweg Daniel Andre Tande. Lider Pucharu Świata zanotował upadek, ale otrzymał najwyższą notę po skoku na 126,5 m, nieznacznie wyprzedzając startującego z wyższej belki rodaka Roberta Johanssona (130 m). Polacy spisali się przeciętnie.
Tym razem najlepiej sześciu "Biało-Czerwonych" spisał się nie Kamil Stoch, jak to było w kwalifikacjach, ale Piotr Żyła. Zawodnik z Wisły skoczył 123,5 m, co pozwoliło mu zanotować siódmy wynik.
Drugim z naszych zawodników był Dawid Kubacki (16.; 121,5 m), a trzeci wynik uzyskał Jakub Wolny (18.; 118,5 m).
Wspomniany już Stoch nie zachwycił. Lider naszej kadry skoczył zaledwie 112 m, plasując pod koniec trzeciej dziesiątki (28.).
Taką samą odległość, jak trzykrotny mistrz olimpijski, zanotował Klemens Murańka (35.), a od kolegów odstawał Maciej Kot (40.; 110 m).
Początek dzisiejszego konkursu z udziałem sześciu Polaków o godz. 15.30, a Interia przeprowadzi z niego relację. Kwalifikacji nie przebrnął jedynie Stefan Hula (51. miejsce), któremu do awansu zabrakło 0,4 pkt.
Art